Skocz do zawartości

t11t33k18

Zarejestrowani
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez t11t33k18

  1. auto naprawione. Wymiana wtrysku sterującego + pompy wtryskowej tamta pompa po regeneracji była wadliwa , gosc przyjął reklamacje , wysłał mi 2 pompe , auto odpala na strzała ma moc , nie kopci , spalanie niskie wiec wszystko gra. Jeśli chodzi o goscia od sterowników to polecam PHU Omega z ożarowa bodajże gośc zna temat dobrze robi sterowniki
  2. i mam jeszcze jedno pytanie do forumowiczów , kupilem wtrysk sterujący pokazuje 127 omów czytalem gdzies ze sprawny pokazuje od 80 do 120 i teraz pytanie to bedzie dzialac na 127? , a drugie pytanie czy trzeba wykonać jakaś adaptacje tego wtrysku przez komputer? czy po założeniu powinno wszystko samo sie zesynchronizować z autem. To samo jeszcze sie tyczy pompy pisze ze zablokowana gotowa do montażu i auto powinno chodzic idealnie bez adaptacji komputerowej ?!?!?!?!!?!?
  3. u mnie po wymianie pompy na zregenerowaną auto odpalilo ale cieżko i do tego nie mialo mocy chodziło na spalaniu stukowym (głośna praca) pewnie dlatego że pompiarz ją zle ustawil zegarem , po przejechaniu sie z tą pompą nacieszyłem sie około 2 minut po przygazowaniu na 3 auto znów zdechło błąd na kompie - brak komunikacji ze sterownikiem pompy wtryskowej. Pewnie pompiarz wlutował sam sterownik za 2,50 zł z allegro i pomalował srubki specialnie aby kupujacy pomyslal ze ja rozkrecal i wymieniał w srodku jakies mechanizmy. Jutro podpinam 2 pompe zobacze jaki bedzie efekt
  4. pompke po przekreceniu slychac ale nie pompuje a jak pompuje to z powietrzem i słabo , dziś zaleje do pełna , bede krecic i psikac plakiem ciekawe czy odpali
  5. Mam jeszcze jedno pytanie do jakiegoś obeznanego forumowicza od diesli. Czy jeśli pompka w baku pompuje słabo , w baku słychać burczenie , to możliwe że auto nie będzie zapalać. Dodam że kiedy 1 raz mi zgasło jeszcze na starej pompie jechałem na rezerwie jakieś 3,4 litry w baku , po gwałtownym dodaniu gazu zgasło i już nie odpaliło , oczywiście paliwo było dolane tak z 10 litrow i nadal nie paliwo po wymianie vp 44 cieżko było ją odpowietrzyć w końcu zapaliła ale znów po jezdzie jakies 2,3 km po dodaniu gwałtownie gazu zgasła. I teraz pytanie czytałem forum dużo osób pisało że miało podobny przypadek wszyscy już zakładali że to vp 44 a okazało się że pompka w baku była uszkodzona i auto też im nie chciało palić. Czy to w ogolę. Dodam ze po wymianie pompy przekreceniu zapłonu sprawdzalismy czy pompka pompuje to nie pompowała w ogole paliwa , wiec mechanik zajrzal do przekaznika po docisnieciu czy tam cos zrobil przy nim pompowala chwile i potem niby bylo ok. Przekrecene zaplonu pompke slychac w baku na jakies 3,4 sek i ustaje w jest dużo powietrza , pompowała paliwo wolno i z bąbelkami do filtra paliwa i teraz najważniejsza kwestia czy bez sprawnej pompki w baku lub takiej ktora dziala ale wytwarza male cisnienie vp 44 nie da rady zaciagnac odpowiedniego cisnienia aby przebić wtryski? filtr jest pełen krecimy auto , psikamy plakiem i tak nie odpala po tej testowej jezdzie gdzie znow zgasla przy gwaltownym wcisnieciu gazu oczywscie na nowej pompie vp44 po regeneracji. To chyba nie możliwe zeby znow sie zatarla ....... CDIF 3 po podpiecu do kompa brak bledow tylko kod usterki 5 - iglica od wtyrysku sterujacego blad wystepowal rok temu auto jezdzilo tylko byl rpbolem z odpaleniem. Jeszcze dodam ze po wlozeniu tej pompy po regeneracji jak auto juz zapalilo pochodzlo z 10 min , po zgaszeniu , proby odpalenia tak po 5 minutach trzeba bylo znow krecic z 10 sekund aby odpalilo i do tego polecial straszny dymek z rury , potem poszedlem sie przejechac , nie miala mocy w ogole ekonomizer nie szedl do konca az w koncu zdechlo auto po gwałtownym wcisnieciu gazu i juz nie zapalilo. Koledzy jakies porady? błąd w komputerze zaden oprócz tej iglicy sprawdzane cdifem 3 . Prosze o pomoc jakies porady czy faktycznie ta wymiana pompki w baku moze miec jakis sens?
  6. Jeśli jest ktoś z wielkopolski ogarniety w temacie bmw okolice konin turek niech napisze
  7. rozumiem ze dlatego komputer nie pokazuje kąta wtrysku ok jeśli chodzi o inpe nie posiada mój mechanik ma cdifa i tam wszystko operuje. Teraz pytanie czy to możliwe że siadła nowa pompa po regeneracji znów w ten sam sposób po mocnym wciśnieciu gazu na 3 biegu powyżej 3 tyś obrotów ubiera samochód jakieś przeciążenie czy co bo już po prostu rozkładam rece na tym autem.
  8. Witam na wstępie wszystkich forumowiczów. Chciałbym zasięgnąć o porady was koledzy bo jestem już po prostu załamany może znajdzie się tutaj jakieś osoby które będą w stanie podpowiedzieć mi w pewnej sprawie i usterce mojego auta. Posiadam bmw e46 320d sedan z 2000 Roku 136 KM 2.0 Diesel . Mój problem jest następujący ostatnio jechałem w zeszły piątek nagle na 3 BIEGU po dodaniu ostro gazu auto zgasło i nie chciało już zapalić - kręci ale nie pali z rury nie leci żaden dym , na plaku pali tylko podczas psikania bez psikania gaśnie. No wiec komputer wiadomo co przyszło pierwsze na myśl pompa wtryskowa vp 44 podpioł pod kompa ale nie było żadnych błedów oprócz problemu z iglica od wtrysku sterującego. Sprawdził podczas krecenia rozrusznikiem kąt rzeczywisty konta wtrysku i pokazuje 0 a żądany jest chyba 6 . No cóż zdecydowałem się na zakup nowej pompy wtryskowej po regeneracji za 1000 zł cena obowiązywała przy zdaniu starej pompy. No więc pompa dziś przyszła 12 miesięcy gwarancji , gość dał paragon , wysłał wykresy jakieś pompy ze stołu pewnie że wszystko się zgadza. Więc ok monujemy pompe rozrząd zblokowany oryginalnie na 1 cylindrze , pompa ustawiona na 1 cylinder tak przynajmniej mowił gośc co regenerował ogolnie pompa miała od razu działać bo była juz ustawiona i niby wszystko z nią ok miała wejśc i samochód miał działac. No wiec mechanik wydaje mi się zrobił wszystko dobrze mial o tym pojecie robił już taką pompe składamy wszystko pare razy przekrecenie zapłonem po montażu paliwo doszlo do pompy krecimy i zapalila wiec mówie dzięki bogu byłem mega zadowolony aż do momentu kiedy się poszedłem przejechać bmka nie miała w ogole mocy ledwo co jechala ekonomizer w ogole nie dochodził do końca , jade na 1 , 2 i wrzucam 3 dałem jej powyżej 3 tyś obrotów a tu nagle zgasł motor i znów nie Pali !!!!!! , na lince do warsztatu okazało się że znów nie widzi kąta wtrysku i nie nabija wartośći żadanej na kompie tylko błąd iglicy wtrysku sterującego I teraz moje pytanie dlaczego wtedy auto mi zgasło na 3 miało moc wszystko chodziło ok dałem jej gazu na 3 powyżej 3 tyś i zdechło tutaj sytuacja jest taka że pompa włożona ale brak mocy po wrzuceniu 3 biegu znów podaniu gazu powyżej 3 tyś obrotów auto zdechło i nie chcę zapalić !!!! dodatkowo teraz nie wiem co mam gosciowi co mi ja wyslal od regeneracji nie wiem czy zwroci mi wpłate nie wiem czy szukać winy po jego złej regeneracji czy mój mechanik coś spiepszył ale robił wszystko zgodnie z zaleceniami i dziwne że ten sam przypadek nie wiem jakieś zwarcie na elektryce upala mi sterownik bo nie wierze że pompa sprawnie niby po regeneracji utarła by się przty 5 minutowej jezdzie. Dodam ze bak był czyszczony , ropa verva za 100 zalana , pompa nie kręcona na sucho , wszystkie syfy opiłki z filtra po starej pompie wydmuchane przemyte. Co mam zrobić miał ktoś taki przypadek podejrzewam że tranzystor się spalil w tej nowej pompie gdzie szukać przyczyny że na 3 biegu powyżej 3 tyś obrotów samochod zdycha nawet na nowej pompie vp 44! Z góry dziękuje za podpowiedzi pomoc bo jestem już załamany kosztami i tym autem
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.