Witam wszystkich Może ktoś z was przechodził przez podobny problem i będzie w stanie udzielić mi jakiś informacji porad To moje pierwsze zakupione E46 wcześniej jeździłem E38 z silnikami powyżej 3 litrów więc diesel to dla mnie nowość ( Auto kupione dla żony) Kupiłem auto jakiś miesiąc temu . Mało jeździłem tylko kilka kilometrów dziś pierwszy raz wyjechała w 300 km trasę i pojawiło się kilka problemów na które wcześniej nie zwróciłem uwagi. Pierwszy z nich to przy odpalaniu samochodu czuć i słychać że mu ciężko dość mocno drga ( odpala dość szybko) ale myślałem że to wina zaślepionych klapek ( Podobno zaślepionych) To samo przy gaszeniu mocne drganie .Dwumasa ??? Druga sprawa to objawy jakby się ślizgało sprzęgło ale nie do końca . Auto zachowuje się przy gwałtownym przyśpieszaniu jakby nie miało mocy . Obroty wchodzą silnik głośniej chodzi ale samochód jedzie tyle ile wcześniej praktycznie brak przyśpieszenia i nagle po chwili obroty lekko spadaja do momentu jak przed wciśnięciem gazu (gaz dalej wciśnięty ) i samochód jakby łapie więcej mocy i zaczyna przyśpieszać . Gdy bardzo powoli dawkuje gaz auto przyśpiesza ( mimo tego i tak czuje że brak mu mocy ) Sprzęgło czy może turbo ??? przy okazji auto nie pali więcej niż powinno ekonomizer normalnie wszystko pokazuje ( średnie spalanie trasa 5l-5,5l/100 miasto około 8l/100) Ostatnia objawa to gdy rano odpalam samochód i jest ciemno, a włącze światła widzę że z pod maski ucieka dym ... Czuć nawet spaliny przy włączeniu nawiewu w samochodzie ( Kolektor uszkodzony ?? Turbina puszcza ?? ) Czasem nawet w dzień można zobaczyć uciekający dym z pod maski delikatnie Nie wiem czy może wszystkie te objawy nie są ze sobą powiązane ale może ktoś z Państwa przechodził przez podobny problem i może coś doradzić Dziękuje serdecznie za wszystkie porady :) Pozdrawiam