Jestem nowym członkiem forum, więc warto byłoby się przywitać. Jestem Bartek i witam Was serdecznie :) Teraz przejdę do sedna sprawy. Mam problem z moją E87 i postaram się to w miarę logicznie wytłumaczyć Wam. Po odpaleniu (zaznaczę, że nie zawsze) na 3-4 sekundy zapala się czerwona kontrolka ciśnienia oleju. Po tych 3-4 sekundach gaśnie, ale z komory silnika słychać dziwny dźwięk - jakby takie charczenie. Po ponownych uruchomieniu silnika zazwyczaj charczenie ustępuje, choć nie zawsze. Jeśli ustępuje, to ponawia się w czasie jazdy i tu najczęściej po odpuszczeniu pedału gazu, a potem właściwie w całej rościągłości tak mniej więcej między 2-3 tysiące obrotów. Dodam, że auto jest świeżo po wymianie kompletnego rozrządu, oleju wraz z filrami, świec i pasków. Problem zaczął się po około 300 km od wyżej wspomnianej wymiany. Czy może być to kwestia oleju? Zalany mam Valvoline MaxLife 5W30. Myślę nad zmianą oleju na Motul? Myślicie, że mogłoby to pomóc? Będę wdzięczny za podpowiedzi :)