Witam Samochód bmw e46 silnik n42b18a jest to 1796cc o oznaczeniu 316ti Na trasie jadąc prosto po przejechaniu ponad 1000km, szarpnęło samochodem jakby ktoś dał mu kopa (czesto taki dzwięk był jak wrzucałem wsteczny) zgubił cały olej na raz dołem, zółty dym został za mną, lampka na suficie zapaliła sie, engine check miga olej też samochód już nie reagował na przekręcanie kluczyka, próba była jak sie toczył i jak sie zatrzymał - efekt cykanie przekaźnika jak na wyczerpanym aku, po którejś próbie zaskoczył i niestety metalowy klekot było słychać. Co mogło sie stać ? Cytuje to co znalazłem o tym silniku : Nowsze motory serii N42 oraz N46 (pojemności 1.8 i 2.0) wydają się być lepszym wyborem, ale mają czasem problem z napinaczem łańcucha rozrządu. Na szczęście jest to silnik bezkolizyjny i nawet, gdy łańcuch przeskoczy o ząb, lub gdy się zerwie nie ma możliwości, aby zawory spotkały się z tłokami i trwale uszkodziły jednostkę napędową. http://www.auto-swiat.pl/uzywane/polecane-i-ryzykowne-silniki-w-bmw-serii-3-e46/m6d34h Jak dobrze widze tego silnika nie da sie zatrzeć? Nie ma informacji o zatartym n42. A jak silnik nawet dostanie po dupie to nie dopusci do poważniejszych uszkodzeń? Co w tym przypadku zrobić bo jeżeli to prawda to może nie musze wymieniać całego silnika? I na koniec najważniejsze auto padło daleko od domu i nie bardzo mam dostęp do samochodu i nie naprawię gdzieś w garażu "za krzakiem" tam gdzie padł bo można poźniej żałować