Witam jestem nowym użytkownikiem na forum, na początek chciałbym się przywitać i pozdrowić wszystkich użytkowników forum . Od niedawna stałem się posiadaczem e90 320i 150km, jestem po wymianie świec (ngk), cewek (ngk), przepływomierza (bosch),odmy (delphi), uszczelki pokrywy zaworów (elring), pompy vacum (pierburg), katalizatora (zamiennik firmy BM), wszystkich filtrów i oleju (Castrol Edge 5w30), a moja bunia nadal jest słaba, nie ma mocy, zachowuje się tak jakby coś ją blokowało, słabo wkręca się na dole, mam wrażenie że podczas przyśpieszania delikatnie się dławi.Zmierzyłem jej czas do 100km i wyszło 12 sekund, popatrzyłem trochę na youtube na pomiary innych użytkowników tego modelu i wiem że prawidłowy czas przyśpieszenia do 100 km oscyluję w okolicach 9 sekund :) .Obroty na biegu jałowym deliakatnie falują, lewarek zmiany biegów drży (nowy przepływomierz przeszedł adaptacje w komputerze), to samo dzieję się ze wskazówką prędkościomierza, po ustawieniu stałej prędkości na tempomacie na przykład 80 km wskazówka nie stoi równo na tej prędkości tylko się wacha (test przeprowadzony na równej prostej drodze bez wzniesień i pagórków).Komputer pokazuję błąd 2CA2 "Podgrzewanie sondy lambda 2 przed katalizatorem", przed wymianą wyżej wymienionych części również pokazywał ten błąd, ale łudziłem się że po wymianie katalizatora zniknie :| .Teraz moje pytanie, myślicie że po wymianie sondy lambda 2 auto odzyska moc i przyśpieszenie, czy ten błąd może palić się od tego że jakaś zupełnie inna część jest zepsuta.Jeżeli chodzi o spalanie to przy normalnej jeździe pali w granicach 8litrów, nie wiem czy to za dużo czy za mało, auto mam od około miesiąca.Pomoże ktoś?