Witam ,mam problem z bunią ,podczas jazdy strzelił mi gaz(zwykly) ,auto zgasło ,myslałem ,że po odpaleniu na benzynie wszystko wroci do normy ,jednak auto wcale nie chciało jechać ,miał problem wkrecic sie powyżej 2.5 tyś obrotów ,albo całkiem gasło ,odpiełem przepływke ,samochód zaczął trzymać obroty lecz wcale nie ma mocy ,nie da sie go przelaczyc na gaz (gaśnie od razu). Do wymiany przeplywka czy cos powazniejszego? Dodam ,ze gdy podepne przepływke samochód gaśnie ,cieżko go odpalić a gdy sie to zrobi to trzeba trzymać na obrotach. Czujnik polożenia przepustnicy ,przeplywka? Szukałem odpowiedzi na forum ,nie mogłem znaleźć nic sensownego ,z góry dziekuje za odpowiedź