Skocz do zawartości

Raaadzio95

Zarejestrowani
  • Postów

    90
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Raaadzio95

  1. Cześć, też mam błędy 2852 i 2850, których nie da się skasować. Myślicie, że to będzie wina wtyczki od valvetronica ?

    Dodatkowo mam jeszcze dwa błędy, których nie da się skasować:

    2783 cdklm - heissfilmluftmassenmesser (2782 rozrządu wydechowy czujnik)

    2782 cdkph2 - nockenwellengeber auslass (2783 masy powietrza Czujnik przepływu)

  2. witam, mam w swoim e39 525i z 2001r zawias mtechnica i dość nisko siedzi w porównaniu do zwykłego. Ale moim zdaniem tak twarde zawieszenie nie nadaję się do komforotwego podróżowania tym autem, dosłownie wszystko jest odczuwalne, każda dziurka, nierówność, wybrzuszenie, próg, nawet czuję jak najeżdżam na słomkę.

    Moje pytanie: Bez problemu podejdą sprężyny i amrotyzatory zwykłe? Jakie będą najbardziej komfortowe ?

  3. Raaadzio95 mój rekord m54b30 to 7,5 l pb/100km, ale tak na dłuższą mete jeździć się nie da... :twisted:

    To nieźle, mi się kiedyś udało 6,8l przez 80km. Ale jechałem w nocy.

    Haha racje masz, tak się jeździć nie da. To nie są samchody do ekonomicznej jazdy, człowiek lepiej się czuję jak wciśnie pedał gazu do 6000obr/min i posłucha jak te silniki piekny dźwięk wydają.

  4. Podnieś samochód na podnośniku, zakręć kołem, jeśli usłyszusz jakiś szum czy chrobotanie to na bank łożysko do wymiany. W E39 ciężko jest stwierdzić czy pada łożysko bo to dość mocno wygłuszone auto. Z tyłu przy końcówce życia łożysk dopiero doszedłem do wniosku, że trzeba je wymienić, a szum był lekko wyczuwalny tylko przy ciszy w środku. A z przodu kapnąłem się, że łożysko jest do wymiany, gdy wymieniałem koła na zimowe, podnoszę, zakręcam kołem i masakra. Przy wymianie na nowe, nie byłem wstanie obrócić łożyska w ręce.
  5. Czy spotkał się ktoś z problem zaśniedziałych styków od czujników PDC ? Odkąd zaczęły się mrozy, śnieg z deszczem i oczywiście wszędzie obecny piach i brud. Mam problem z czujnikami PDC, w ogóle mi nie działają. W lecie było wszystko ok. Myślicie, że trzeba je wyciągnąć i przeczyścić ? Mam INPĘ i wiem, które nie szfankują. Nie mam też za bardzo kiedy tego zrobić ale już coraz bardziej irytuje mnie parkowanie. Wręcz dopiero teraz zauważyłem jaką krową jest E39 ale uwielbiam ją.
  6. Witam Panowie, ostatnio padł rekordzik w moim 525i 192km. Na 150km trasie, cała trasa na LPG od stacji do stacji. Więc spalanie wyszło mi 9l/100km. Zastanawiam się czy nie podjechać do gaziarza żeby sprawdził czy mieszanka nie jest zbyt uboga ale rozmawiałem z wujkiem który miał Renault Espace V6 3.0 i mówił, że w 4 osoby na trasie do Warszawy palił 9l.

    Więc chyba M54B25 potrafi zaskoczyć.

  7. U mnie miała 2 pęknięcia na środku tam gdzie przykręca się śrubami oraz jak patrzysz na silnik od przodu to pokrywa miała podłużne pęknięcie pęknięcie mniej więcej na wysokości 2 tylnej śruby. To podłużne pęknięcie było również w używce, którą kupiłem(miałem fuckup i nie było w promieniu 100km innej pokryw) ale skleiłem to specjalnym klejem 2 składnikowym, który wytrzymuje temperatury rzędu 300stopni. Przejechałem już ponad 5000km i narazie wycieku żadnego nie ma, monituruje na bieżąco.
  8. Powiem Ci, że też mam już 2 pokrywę zaworów. Co najlepsze przy kupnie kolejnej pokrywy okazało sie, że ma ona malukie pęknięcie dokładnie w tym samym miejscu co stara. Te pokrywy po prostu mają taką wadę, najlepiej byłoby chyba zrobić jakiś odlew z jakiegoś metalu i wypieprzyć ten plastik.
  9. Fusso u mnie robiło robotę przez 9 miesięcy, więc u Ciebie to narazie rozgrzewka :wink: takie uroki m54, albo z tym żyjesz albo pierścienie.

    Jestem narazie zadowolony z Fusso aczkolwiek nakładanie tego i polerowanie to jest mękka przez piekło, trzeba mieć sporo siły i cierpliwości. Nie pamiętam ile szmatek na to zurzyłem ale chyba najlepsza do polerowania jest taka rolka specjalnych ściereczek, a na koniec miękką bawełnianą szmatką dopieszczam.

  10. Z kolejnych ciekawostek, padło mi ostatnio łożysko przy wymianie okazało się, że jeszcze oryginalne :shock: tak więc 315tyś km...

    Zamontowałem nowe faga.

    Olej wymieniony na nowy, tym razem Motul 8100 X-cess 5W40.

    Wkładka K&N w dalszym ciągu bez czyszczenia(producent podaje, że czyszczenie i impregnacja po 80tyś. km) Ja pewnie wyczyszcze i zaimpregnuje przy kolejnej wymianie oleju.

    Zastanawiam się czy zostać przy Motulu czy zmienić na Valvoline SynPower(trochę tańszy). Jak myślicie ?

    Po 3500km dolałem 1l oleju. Więc zużycie na poziomie 300ml na 1000km.

    LPG pali mi 10,5l-11l w trasie.


    Pasuje też termostat w końcu wymienić bo jest cały czas w pozycji otwartej przez co dłużej się grzeje.

  11. 6 godzin pracy przy lakierze nie poszło na marne. Początkiem września trochę zaszalałem, nałożyłem wosk twardy fusso coat 99 i politure nabłyszczającą z Autolandu.


    IMG_20180901_164135_zpsy0qbybex.jpg

    http://i1174.photobucket.com/albums/r610/BMWe39Radzio95/1_zpsphkzgegi.jpg

    http://i1174.photobucket.com/albums/r610/BMWe39Radzio95/3_zpsko31xltn.jpg

    http://i1174.photobucket.com/albums/r610/BMWe39Radzio95/4_zpsuqcncu5d.jpg

    http://i1174.photobucket.com/albums/r610/BMWe39Radzio95/5_zpshe2gaey0.jpg


    Efekt ?

    Jest grudzień a na myjni bezdotykowej jeszcze można zauważyć efekt kropelkowania.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.