Panowie potrzebuję Waszej pomocy, a temat dotyczy właśnie poduszek silnika więc nie będę zakładał nowego tematu. Posiadam BMW F10 z silnikiem 2.0D 184 KM. Zdecydowałem się na wymianę poduszek silnika ( lekko trzęsło silnikiem przy odpalaniu ). Kupiłem w internecie wszystkie 3 szt i dopiero u mechanika po rozebraniu dowiedziałem się, że mam z rurką do podłączenia ciśnienia a te co kupiłem ich nie mają. Mechanik zaproponował, żeby rurki zaślepić i już. Przystałem na tą propozycję i wydawało się ok. Ale zauważyłem, że samochód nie jest tak żwawy jak wcześniej - kiedyś jak złapał już doładowanie to ciągną jak głupi a teraz jest moim zdaniem bardzo zamulony. Jako, że to się stało zaraz po wymianie poduszek łączę pogorszenie osiągów z tą operacją ( zaślepieniem rurek od poduszek ). Czy mogę mieć rację? Drugie pytanie: czy to normalne, że słychać turbinę na wolnych obrotach? Taki jednostajny dźwięk. Będę wdzięczny za pomoc. Pozdrawiam