Właśnie fajnego touringa szukałem i znalazł się w rzadkim kolorze. Cały czas były problemy z brakiem mocy powyżej 2000 obr. Zero błędów. Wymienione odma, nowe wtryski, przepływka a na samym końcu okazało się ze sterownik ma zwarcie na obwodzie sondy w jednym rzędzie cylindrów. Wymieniony i jak ręka odjął. W obecnej chwili ze zmian to wpadła czarna podsufitka, wymieniony kompresor klimy, osuszacz, chłodnica i rezystor wentylatora chłodnicy. Po trzech naprawach u „fachowców” brakło mi cierpliwości. Ale niestety po dwóch dniach pociechy z klimy płyn chłodniczy zalał mi buty. No i wpadł również nowy zawór nagrzewnicy z aso. Niebawem założę intensywne mycie ale brakuje jeszcze dużego przekaźnika, wiązki i zbiorniczka. Czekam na odbiór paneli z basser. Jak zainstaluje zamieszczę fotorelacje. Pozdrawiam.