Skocz do zawartości

Kanashai

Zarejestrowani
  • Postów

    9
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Kanashai

  1. To takiego czegoś chyba nie znalazłem. No nic. Jutro doleje i mam nadzieje że dowlokę się tam gdzie chcę, a wtedy serwis...
  2. Byłem znowu przy aucie, porozglądałem się z latarką. Przy chłodnicy i pompie raczej nic nie ma, ale dość "mokrą" podłogę zauważyłem po prawej stronie od wlewu zbiorniczka, ta co jest już przy samym kole. Ciężko jednak stwierdzić, czy to płyn chłodniczy... i nie wiem z czego mogłoby to lecieć. Na zdjęciu pierwszym pokazuje ogólnie obszar (po prawo od zbiorniczka wyrównawczego, na osłonie silnika). A zdjęcie drugie pokazuje "mokrą" podłogę. https://drive.google.com/open?id=1eajh7b15RntKKKB0XLTVe4nFatTSNqOP https://drive.google.com/open?id=1XqkrrObXsLknb9bT6M7oq7STk3Cw66Q2 PS A co powiecie o tych nieszczęsnych uszczelniaczach do chłodnic?
  3. No ale na rozgrzany silnik, do rozgrzanego płynu chłodzącego nie mogę chyba dolać płynu o temp ~22*C (temp panująca w kabinie), bo może źle się skończyć. Dobrze mówię?
  4. A gdzie znajdę pompę wody? Masz może jakieś zdjęcie?
  5. Już sam nie wiem. Byłem przed chwilą przy aucie i zrobiłem zdjęcie stanu. Jutro rano znowu sprawdzę. Jak będzie mniej to przynajmniej będę wiedział, że cieknie na zgaszonym silniku... Tak jak mówiłem muszę jutro przejechać 200km, czy macie jakieś rady? Na pewno przed wyjazdem zakupie kolejny litr płynu i doleje do max. Ale co mam zrobić jak w trakcie drogi zapali mi się lampka? Pozdrawiam
  6. Najpierw na zgaszonym, a potem na odpalonym ale już krótko. Może i faktycznie trzeba dokładnie na zimnym odpalonym sprawdzić. Ale jeśli tak to dlaczego nie na ciepłym?
  7. Byłem dzisiaj w warsztacie i nie znaleźli wycieku.
  8. Dzięki za szybką odpowiedź. Na początku obawiałem się najgorszego, no ale skoro nie mam objawów to nie będę szukał dziury w całym. Trochę dziwne to dla mnie tym bardziej że nie znalazłem skąd leci. Niedługo zrobię całkowity serwis pozakupowy to zrobie płukanie, zmianę płynu i odpowietrzenie układu. Może coś pomoże. Jakby ktoś jeszcze miał jakieś uwagi to z chęcią wysłucham.
  9. Witam Kilka dni temu zakupiłem E46 compact z silnikiem N42B18A. Wcześniej czytałem trochę forum, aby wiedzieć na co zwrócić uwagę. Podczas ostatniej jazdy zapaliła mi się kontrolka od płynu chłodniczego po czym zgasła. Poczekałem aż silnik ostygł i sprawdziłem stan. Było faktycznie poniżej minimum. Dolałem płynu, ale po trzech dniach sprawdziłem stan przed odpaleniem i było znowu za mało. Nie zapala się kontrolka, wskazówka od temp dochodzi do połowy. Z nawiewu leci ciepłe powietrze. Pierwsze co chciałem to wyeliminować uszczelkę. W warsztacie zrobiłem test na spaliny w układzie chłodzenia, pobrałem trochę płynu żeby sprawdzić czy jest olej, poodkręcałem korek wlewu i wyjąłem bagnet. Wszystko jest OK. Samochód nie dymi bardziej niż każda benzyna o tej porze roku na drodze. Podjechałem znowu do mechanika, aby zerknął, czy nie widać gdzieś wycieku, ale niestety nic nie zlokalizowano. Muszę jutro zrobić 200km, będę starał się jechać bez żyłowania, spokojnie, ale na miejscu chciałbym to zrobić. Czy może być to wina zapowietrzonego układu? Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.