zarzyk

podjechałem do znajomego z imp-ą. temperatury pokazuje jak u mnie na delphim. nie robiłem testu 7,0 bo pokazuje to co czujniki a jak mam komputer to podepnę się bezpośrednio. Wykręciłem termostat i sprawdziłem go w domu na stole. działa jak powinien. Przy składaniu ponownie zobaczyłem, że kapie płyn. i pewnie przez to po odpowietrzeniu układu kilka razy zgodnie z instrukcją auto po przejechaniu kilku km wraca do tego co było. Jest dziurka kapie to i się woda gotuje bo nie to ciśnienie w układnie. Dzięki za pomoc. większość rzeczy się przydała. Co prawda jestem zdania, że na ciepłym silniku nie powinno zwracać płynu przez korek wyrównawczy jak np w audi c5 czy oplu vectrze. Powinien sie przelewać ale mogę się mylić. to przez te filmy na YT u połowy działa tak a u drugich inaczej. nie wiem kto ma dobrze. Jaki płyn jest zalecany w tym silniku bo czytałem że do m54 ale 2.5 benzyna a 3.0 benzyna są inne płyny.

Cześć. Mam taki problem. Opiszę wszystko po kolei i chciał bym by ktoś sprostował czy dobrze myślę ewentualnie powiedział jak ma u siebie i czy tak jest dobrze. Zacznę od początku. Silnik przestał się dogrzewać. Kupiłem termostat, jakiś nie plastikoway tylko stop czegoś tam. Wymieniłem razem z czujnikiem wody wychodzącej z chłodnicy. Trochę płynu uciekło ale, że używam koncentratu zazwyczaj 2 do 1 to dolałem z 4litry wody z kranu bo taką miałem pod ręka. Płyn i tak wymienię na odpowiedni a przynajmniej na borygo zimowe bo w fajnej cenie jest w marketach teraz. Od tego momentu zauważam, że na zegarach 90stopni a po podpięciu komputera (nie impa) mam inny interfejs (delphi) pokazuje 105 stopni czasami 110 i dopiero wtedy otwiera sie termostat b czujnik z wylotu wody w chłodnicy zaczyna pokazywać inna temperaturę. termostat ma temp otwarcia 95 stopni. Wentylator jeszcze się nie włącza. Jak odkręcę korek od wyrównawczego to rzyga wodą (kolorową bo wymieszała się z pozostałym płynem.) Czy to jest normalne? Kiedyś coś mi sie kojarzyło, że odkręcenie korka nie powodowało wylatywanie płynu. Czy to znaczy, że mam nieszczelność? może za mało płynu i woda się gotuje? Jak to jest z tym układem? w starym oplu wiadomo na gorącym silniku jak sie odkręca korek to płyn ucieka a tu tak o ile pamiętam nigdy ie miałem. Filmów się na YT naoglądałem to ludzie różnie mają... raz tak raz nie. Czy to normalne, że komputer pokazuje inne temperatury niż zegary? jak wygląda poprawnie ukłąd chłodzenia w tym silniku? może nie jest odpowietrzony? może to wina termostatu, że się nie otwiera na czas lub czujnika wentylatora czy co? proszę o rzeczową pomoc. Ewentualny film też mile widziany jak wygląda na zimnym silniku odkręcenie korka i na ciepłym po jakiejść dłuższej przejażdżce :)

ogarnąłem to na tyle, że świeci tak jak powinno. Faktycznie żarówka z jednym włóknem zapala się mocniej przy stopie a ta z dwoma świeci tylko pozycja z niej. Dla mnie troszke dziwne rozwiązanie ale może jak by pozycja się przepaliła czy stop to magiczny komputer jakoś zastąpi spaloną właśnie to z podwójnym włóknem :) Teraz tylko znaleźć plus do podświetlania rejestracji i miejmy nadzieję, że błąd zniknie. Przednie lampy też już wyprostowane, oprawki kupione tylko kierunki jakoś ogarnąć bo te co mam są zamienniki ale fajnie pasują do lamp i auta tylko, że wtyczka musi być złamana bo nie da się kierunku dopchnąć... W tym włączniku świateł to jest normalnie jakiś scalak czy coś czy tylko kilka styków od świateł? Rozebrałem taki ale z innego auta i nic nie znalazłem :)

Też mnie brak dwóch styków zastanawiał. ale Nie znalazłem na stacjach i marketach żarówki jedno żarnikowej z niesymetrycznymi bolcami. PY to tak troszeczkę pod kątem idą. Może muszę bardziej poszukać. Poszukam, też włącznika świateł. może ktoś coś kiedyś "naprawiał" i tak wyszło. Pewnie uda mi sie wcisnąć tam żarówkę z symetrycznymi bolczykami ale czy o to chodzi? Może dotyka sie i tak jeden dla tego świeci jedno włókno. Teraz mi tak w głowie wpadł pomysł, żeby sprawdzić czy one sa na jednakowej wysokości, może różne firmy i dla tego w jednej świeci gruby żarnik a w drugiej cieńki i jest óżnica w ilości światła. CHyba, że znajdę żarówki jedno włóknowe se skośnym rozstawem to miał bym po problemie. Pierwszy raz się z czymś takim spotykam, zazwyczaj było miejsce na żarówkę albo od pozycji albo stopu i nie że coś się świeciło połową mocy :) ale trzeba się przyzwyczaić i mieć z głowy :) To, że mi trochę napięcie spadało to myślałem, że gdzies ucieka, gdzieś zwiera do masy czy coś zaśniedziało bo z tyłu był błąd świateł. P.S Kiedyś coś mi znajomy opowiadał, że jak wsadził żarówki ze stacji tylko nie pamiętam o których mówił to mu błąd się palił. Kupił nowe ale w aso i błąd zniknął. aż tak czuły jest ten system od żarówek?

już jakiś trop. Taki moduł świateł w którym jest miejscu? Profilaktycznie zerknę do niego, może coś tam niedomaga. Co to żarówek dwuwłókowych to wydaje mi się, że powinna być bo w samym plastiku od żarówek jest opis 21w/4w dokładnie mogę powiedzieć Ci jutro bo zaraz zbieram się do pracy. tylko mówimy tu o światłach przed liftowych. nawet tutaj w spisie jest żarówka z dwoma włóknami http://dailydriver.pl/porady/oswietlenie/bmw-3-e46-zarowki-spis/

Witajcie. Przekopałem kilkanaście tematów, posprawdzałem wszystko i nie wiem co dalej. Od zakupu auto miało problem ze światłami. Powymieniałem cale oświetlenie na oryginalne ale problemy nadal są. Ostatnio dowiedziałem się, że ktoś założył klapę prawdopodobnie po lifcie i flexem wyciął otwory w niej na przedliftową listwe oświetlenia tablicy... Niby nic nadzwyczajnego ale: Co jakiś czas zapala mi się komunikat o braku jakiejś żarówki... i to losowo. Czasami lewy tył i lewy przód. Gaśnie potem tylko lewy przód. Przeważnie lewa strona. Nie miałem plusa na wtyczce do oświetlenia tablicy i pożyczyłem go z wiązki z prawej strony. prawdopodobnie z prawej tylnej pozycji. ale i bez tego jest choinka z tyłu. Dołożyłem ledy bo i tak nic to nie zmiania a listwa idzie pod nóż niedługo bo była złamana a doraźnie musiałem mieć światła z tyłu na przegląd. Nie ogarniam świateł z tyłu. jak by ktoś sprawdził jak się świecą bo nie rozumiem ich. Jest żarówka od pozycji oraz pozycja ze stopem. Teraz się zacznie. Lewa świeci tak, że obie pozycje sie świeca ale jak wcisnę stop to pozycja (jednowłóknowa) zapala sie mocniej... Prawa lampa odwrotnie. pozycja z prawej świeci sie ok (jedno-włóknowa) zaś z dwoma włóknami świeci się masakrycznie mocno jak by był stop wciśniety. przy hamowaniu pozycja zapala się mocniej a ta dwu włóknowa pali sie tak jak sie paliła bardzo mocno. Jeszcze mam pytanie co do pomiarów. Jak bym nie mierzył to miernik pokazuje mi 2,65V tam gdzie świeci się żarówka słabiej, nie ważne czy to pojedyncza czy podwójna. tam gdzie jest światło mocne to jest ponad 12V. Wina wkładów czy jakiegoś modułu co sprawdza oświetlenie? Może ktoś kiedyś zrobił gdzieś zwarcie i tak wyszło. Czy był by ktos w stanie wskazać mi w prawym boku kabel (kolory) do podświetlania rejestracji? nie będę "zabierał prądu" z prawej pozycji tylko puszcze wcześniej nowy przewód bo już mam przepchnięty przez klapę i gumkę do środka. Masy raczej są ok. Bo wszędzie jest przejście jak sprawdzałem miernikiem. mogę poprawić styk bo widziałem że wszystkie schodzą się w jedno miejsce. Tylko czy to pomoże?