Witam dziś byłem na diagnostyce w jednym z lepszych śląskich warsztatów specjalizujących się w BMW Co mnie do tego skłoniło? Nic dużego. A mianowicie jak się rozgrzeje to drży, nie ma efektu po odkręceniu korka oleju a powinien zafalować, czasami po przerzuceniu biegu z R na D potrafi zgasnąć ale to bardzo sporadycznie tak raz na miesiąc, i przy odpalaniu czasami bardzo trzęsie tak jak by nie działał jeden cylinder lecz po dodaniu odrobiny gazu jest Ok i problem ustaje dodatkowo raz uruchamia się dobrze tzn jak jest zimny to wchodzi na delikatnie wyższe obroty a raz nie i wtedy ciężko pracuje przez pierwsze kilkadziesiąt sekund Na komputerze wywalili dwa błędy: jeden to nie działający czujnik położenia walka, a drugi to błąd mechaniczny vanosa czy jakoś tak. Nic więcej nie wiem bo niezbyt się na tym znam Dodatkowo wyszło ze mam niskie napięcie na światłach dziennych 13.7 a na xenonie 12.9 Po usunięciu błędów zgaszeniu silnika i ponownym sprawdzeniu nie wyświetlił już czujnika walka ale vanos znów wyszedł Czy to oznacza ze vanosy do roboty ?