cierpik

:naughty: :naughty:

witam ,ogólnie problem goni problem pewnego razu trochę mocniej przyspieszyłem i auto mi zgasło ale luz poczekałem pare minut i odpalił od razu jeżdżąc po mieście trochę dłużej coś mi zaczeło pukać w silniku,myślałem ,że mu przejdzie naiwniak ze mnie ale na drugi dzień rano odpalając auto na początku mocno zastuka a pózniej sie trochę uspokoi i na wolnych obrotach nie puka ale jak sie troche auto rozgrzeje to w trakcie jazdy już mocno słychać i na razie jeżdże super wolno :( a stuki są z dołu silnika moim zdaniem,powiedzcie mi jaka co to może być,może luz na wale???co radzicie w takim przypadku i jakie koszty naprawy???? autko to 318is pozdro

ok dzięki umówiłem sie na przyszły tydzień z mechanikiem może coś doradzi a opony mam 235/45/17 trochę szerokie ale powinien lepiej dawac rade :D

^^ podałem jako przykład odciecie zapłonu na trójce ogólnie sam byś sie wnerwiał jak przy starcie ledwie kołami obróci :( coś jest nie halo

Witam wszystkich jako ,ze debiutuje tutaj na forum mianowicie do rzeczy z trzy miesiące temu nabyłem 318is już po jezdzie próbnej stwierdziłem,że jakaś taka słaba ale wpadła mi w oko i to już w tamtym momencie nie było już tak ważne ale już teraz tak po pewnym czasie zauważyłem troszkę chyba za duże spalanie coś ok 13l to min na 100km przy spokojnej jeżdzie!!!nie byłoby problemu gdyby jeszcze miał powera a z tym jest niestety problem strasznie słaby jest np.na trójce 130 km/h i odcina zapłon troche mało moim zdaniem pojechałem na komputer i żadnych błedow nie wykazał coś tam o czujniku stukowym ,ale to podobno nie ma wpływu,spaliny w normie ,jeszcze jedno tam był kiedys silnik 1.6 czy to może mieć wpływ,jak zimny to obroty pływają ale to wina silniczka krokowego i nie ma wływu na moc silnika,generalnie chciałbym troszkę poszaleć ;) ale nie z tym silnikiem może mi ktoś coś tu doradzie pozdro