Sebegg

Co prawda nie wymieniłem cewki ale teraz wypadają zapłony 5 i 6. Oraz na zimnym chodzi jak by choziła na r4. //edit dziś na gazie zaczął wariować solidnie. wywala Checka. Po przełączeniu na bęzyne wszystko ok i obroty nie falują więc prawdopodobnie coś z gazem nie tak. Będę jechał do nich żeby mi posprawdzali wszystko...

Zrobiłem próbę dymową i wszystko szczelne. Myślę żeby przeczyścić silnik krokowy. Zastanawia mnie fakt że obroty nie zawsze falują....

W sobotę patrzyłem tą nieszczelność dolotu ale dolot jest szczelny. nie widziałem żadnych dziur ani pęknięć. Dodatkowo wizualnie sprawdziłem przepustnice i nie wyglądała na jakoś strasznie brudną ale prysnąłem specyfikiem do czyszczenia przepustnic. Silnik dalej faluje ale poprawiło się to że po dodaniu gazu wraca na stałe obroty. Co do sondy lambda przypomniało mi się ze byłem na przeglądzie spalin w tamtym roku i wyszedł mi za duży współczynnik lambda. Jak narazie w tym tygodniu wymienię tą cewkę i zobaczymy co się będzie działo. Jaką cewkę polecasz? Beru czy NGK ? Świece mam NGK. Jak narazie po 2 dniach jeżdżenia, błędów nie ma. Jedyne co są to shaddow memmory - ale nie wiem za co to odpowiada? błędy to TEG UP 1, TEG UP 2, TEG DOWN 2 wszystkie z częstotliwością 0.

Zmieniłem cewkę tak jak pisałeś. Podłączyłem inpe na dole wrzucam screeny z wyników oraz błędów . Próbowałem nagrać ale niestety się nie udało. Po przepięciu cewki silnik moim zdaniem pracuje równiej ale błędy z inpy jednoznacznie pokazują że występuje błąd wypalanie teraz na 6 cylindrze. Dodatkowo inpa oczytała błąd 227 czyli błąd z sondy lambda. Dodatkowo temperatura dolotu nie wiem czy nie jest za duża? Co prawda jak podłączałem inpe to silnik już trochę chodził na biegu jałowym. https://zdjecianaallegro.pl/gallery/006630558-1.html#1

na 3 biegu z gazem w podłodze spalanie idzie do 20 l- z tego do czytałem tak ma być i tak jest. 3.57 g/s na biegu jałowym lecz nie jest to dedykowany program do BMW..

Cześć. Ostatnio ę w mojej BMW e46 m54b25 2002r pojawił się problem z falowaniem obrotów na luzie ale nie zawsze. Czasami jeżdżę i obroty są na poziomie 600 a czasami skaczą. W tym momencie potrafi się tak rozfalować że z gaśnie, obroty skaczą od 1.2 do 500. Z 2 tygodnie temu wywaliło błędy : p1351 Misfire Cylinder 5 With Fuel Cut-off p0102 Masy lub objętości przepływu powietrza - niska wartość wejściowa p1620 (błąd który wyskakuje już dłuższy czas) Obwód prądu sterującego termostatu płynu chłodzącego - sygnał za wysoki i dziś ponownie się one pojawiły. Jak mówicie co to może być? Przepustnica albo przepływka? Po odłączeniu przepływki praca silnika nie zmienia się ( w tamtym momencie chodził równo i po odłączeniu dalej chodził równo lecz po chwili wywalił błąd check engine który zginął po ponownym uruchomieniu silnika). Dodam tylko że ostatnio wymieniałem świece i w jednej ze świec był olej ponieważ puściła uszczelka pokrywy zaworów którą też wymieniłem. Nie ruszana (wymieniana) była odma, przepustnica, przepływa a do tego cieknie mi uszczelka podstawy filtru oleju ale to chyba na to za bardzo nie wpływa. Dodam jeszcze że przy uruchamianiu silnika na zimnym ciężko uruchamia i tak jakby od razu ustawia się na 600 obrotów/min a wcześniej podnosił się do 1.2 i spadało do 600 jak radzicie za co się zabierać najpierw?