Witam, mam dziwny problem z swoją e46. Raz podczas normalnej jazdy (90-100km) coś tak jakby się zerwało i uderzyło mocno w podłogę samochodu, zatrzymałem się zajrzałem pod spód i nic nie wisiało, pojechałem do najbliższego mechanika na kanał on też nic nie widział, pomyślałem że to może coś leżało na drodze. Na drugi dzień zaczęły wychodzić dziwne odgłosy czy to podczas przyśpieszania czy hamowania (podczas skrętu w lewo stuki ustępują) z okolic skrzyni i od czas do czasu mocny stuk w podłogę samochodu (też z okolic skrzyni). Czy to może być coś związanego z skrzynią, wałem lub łożysko w skrzyni siada, a może z zawieszeniem (przy skręcie w lewo ustępuje). link do filmiku