Nie widzisz pierwszego zdjęcia w galerii do której dałem link? To jest nie wystarczający dowód? Widoczna jest tam warstwa silikonu z której już schodzi lakier. Podłużnica była wyciągana. Po otwarciu drzwi śruba trzymająca błotnik była ubrudzona w czymś rodzaju smoly. Na prawym błotniku spory zaciek po lakierowaniu. Na zdjęciu są też widoczne "profesjonalnie" oklejone wiązki przewodów idące to xenonów. Było jeszcze kilka mankamentów, jednak nie będę ich opisywał. Auto jest zaznaczone jako "bezwypadkowe" i właściciel twierdzi że jeździ jak nowe, a to kłamstwo. Widziałeś zdjęcia skoro twierdzisz że je oczerniam? Jeśli masz zastrzeżenia to było napisać prywatną wiadomość. Uzupełnił bym swój wpis (link do zdjęć było widoczny od początku wstawienia postu). Ja chciałbym tylko żeby nie było kłamstw w ogłoszeniach i podawanych przez telefon. Nie chce również żeby ktoś tracił czas i paliwo na oglądanie takich aut.