Skocz do zawartości

Trudny

Zarejestrowani
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Trudny

  1. Witam. Od jakiegoś czasu borykam sie z problemem znikania prądu w nocy. Dzisiaj chyba udało zlokalizować problem. Po wypinaniu wszystkich odbiorników po kolei natrafiłem na zalaną wtyczkę J1 w poweremodule. Podczas osuszania i czyszczenia gniazda zgiął mi się pin (pierwszy z lewej w dolnym rzędzie) i w czasie wkładania wtyczki wziął i sie złamał :( Moje pytanie brzmi- czy ktoś z was dysponuje wiedza albo schematem za co on odpowiada? Z góry wielkie dzięki
  2. Witam. Jakiś czas temu urwało mi sie koło pasowe. Zanim je wymieniłem minęło troche czasu a samochód stał pod blokiem, a żona codziennie wyjmowałam z auta wózek. Po około tygodniu zaczął świrować alarm co wskazywało na to ze akumulator zaczyna sie kończyć, wiec zdjąłem klemę i w dalszym ciągu oczekiwałem na przypływ gotówki na nowe koło pasowe. Zanim kupiłem nowe samochód stał mniej wiecej dwa tyg. z odłączonym akumulatorem. Po krótkim wstępie i opisaniu od czego sie zaczęło przechodzę do sedna sprawy: Po złożeniu wszystkiego i zapięciu na nowo prądu, auto nie chciało odpalić, ale oczywiście kable pomogły. Samochód po odostaniu około 10-12 godzin nie reaguje na pilota. Muszę otworzyć klapę (bo niestety wkładka w drzwiach mi nie działa) ręcznie i ściągnąć klemę, aż alarm nie piknie i założyć na nowo i problem znika W ciągu dnia nie mam najmniejszego problemu, problem pojawia sie tylko jeżeli auto stoi dłużej zazbrojone. Np jak w nocy z okna tylko je otworze i zamknę pilotem to rano tez nie mam problemu z otwarciem Dodam jeszcze ze podczas otwarcia klapy z kluczyka nie włącza sie wogole alarm a jak samochód mam normalnie zazbrojony to od razu wyje. Ktoś jakieś pomysły. Z góry dzieki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.