Skocz do zawartości

Wojtysław

Zarejestrowani
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Wojtysław

  1. Cześć,

     

    Jako że jakiś czas temu miałem niemiłą przygodę z lusterkami, a na forach o e53 cisza, postanowiłem sam temat zgłębić.

     

    Lusterka z anglika oczywiście nie pasują z racji innej pozycji kierowcy ale gdzie leży różnica?

    Znalazłem informację że samo szkło i silniczek są pod innym kątem, potem że różnica leży w obudowie, a dalej że w korpusie. Do tego każdy straszył że wiązka za krótka, że nie będzie nic działać jak się nie kupi wersji z tą samą ilością pinów itp.

     

    Mam wersję najbogatszą - 16 pinową. Czyli podgrzewanie, el ustawianie, el składanie, podświetlanie progów, pamięć i fotochrom. Lusterka mi jakiś idiota wyrwał w szczecinie jak byłem u rodziny. Wiązka pocięta, silniczki wyrwane. Lusterka miałem idealne, działały poprawnie, fotochromy idealne. No trudno. Długo szukałem jakiś ładnych na allegro, ale trafić coś w dobrym stanie to masakra.

    91ac2131d52b3cbagen.jpg

    0f61e43c02b237f8gen.jpg

     

    Używane ok 800-1200zł sztuka a stan daleki od dobrego. nowe 3500zł szt.

    Trochę przesada jak na stare używane lusterko, i to jeszcze często nie w kolorze.

     

    Kupiłem więc anglika, wersje na 10 pinów. Bez el składania i fotochromu. Postanowiłem się pobawić i rozwiać wątpliwości.

     

    Ściągamy boczek drzwiowy. Śruby są na dole w kieszenich, pod listwą dekoracyjną, pod znaczkiem AIRBAG i pod modułem z przyciskami szyb.

    4ee55b8e23b306b4gen.jpg

     

    Lusterko trzyma się na trzech śrubach torx, dwie są ukryte pod głośniczkiem ( wystarczy go odgiąć, nie trzeba demontować ) jedna pod czarną zaślepką.

    Wiązka kabli idzie po drzwiach, wpięta jest w moduł od szyb. Została ona wypięta podczas wyciągania boczku.

    Odkręcamy śruby, wyciągamy przez otwór wiązkę i wszystko ładnie czyścimy :)

    d58449ab28f2a71agen.jpg

     

    U mnie trójkąty od Europejczyka zostały na miejscu, bo złodziej wyrwał korpus lusterka i odciął wiązkę.

    72eb23ac4ef089degen.jpg

     

    W nowych lusterkach wyciągamy dolny plastikowy kapsel i ukazują nam się trzy śrubki, odkręcamy je i lusterko nam odchodzi od trójkąta. Przeciągamy wiązkę i mamy wszystko rozłożone.

    Tu widać gdzie tak naprawdę jest ukryty inny kąt lusterek w angolu. W trójkącie. Czarny mat to anglik, połysk to EU

    a10f463d22223753gen.jpg

     

    Przekładamy wszystko z anglika na europejski trójkąt. Wszystkie odległości, śruby, otwory itp pasują. U mnie były silniczki od składania, nowe lusterka są manualne. Zamiast silniczka jest taki cylinderek plastikowy ze sprężyną. Pasuje w miejsce silniczka bez przeróbek.

     

    Przeciągamy wiązkę, prowadzimy po drzwiach tak jak szła stara i montujemy lusterko.

    Zakładamy boczek, podłączamy wszystkie kostki od modułu szyb i tyle.

     

    Lusterka są zamontowane prosto, trzymają się dobrze, działa podgrzewanie, podświetlenie progów, sterowanie i się składają manualnie. Nie wyskakują żadne błędy.

     

    Może komuś się to przyda.

     

    Zrobienie dwóch stron zajęło mi ok 2.5h, z czego wszystko rozkładałem, czyściłem i sprawdzałem wielokrotnie dla pewności.

  2. W kompresorze masz mały zbiorniczek z granulatem. Przez niego przepływa powietrze, które jest osuszane przez te granulki. Są higroskopijne. Często w e53 i e39 ( te same kompresory) zimą, czy jesienią pojawiają się błędy zawieszenia. Układ łapie dużo wilgoci, a granulki już po kilkunastu latach nie mają takich zdolności do wyciągania wilgoci z układu. [BAD] auta siada, i kompresor nie ma siły dopompować. U mnie się włączał na 3-5s i stawał wywalając błąd na desce.

     

    Ja rozebrałem cały kompresor, uszczelniłem go i nasmarowałem. Granulki wysypałem na blache od piekarnika, włączyłem na 200 stopni na kilkanaście minut przy otwartym piecu. Osuszone kulki wsypałem do zbiorniczka i wszystko skręciłem od nowa. Kompresor od razu zatrybił i tak już działa 1.5 roku bez problemu. Dokładny opis znalazłem na forum. Sprawa banalnie prosta. Można próbować kupić granulat np do klimatyzacji w castoramie czy innych, ale nie testowałem.

     

     

    Co do wkręcania pistoletu czy klaksonu to chyba nienajlepszy pomysł...

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.