Staszek.S

OK... piny 3 i 4 o których mówisz, to piny we wtyczce w klapie / przy przycisku tak ? Czyli teoretycznie,w momencie naciśnięcia, pin 4 powinien dostawać masę poprzez zwarcie z pinem 3 i podawać ją do modułu A1 czy tak? Czy wiemy,gdzie (na jaki pin) w module A1 powinien dochodzić ten sygnał masy ? Bo to chyba jedyna opcja która mogła paść, skoro otwieranie z pilota ( a więc i zasilanie zamka) działa? Chyba że pin 3 stracił masę, ale to akurat jest łatwe do sprawdzenia skoro juz wiem że ona powinna tam być :)

Dzięki śliczne... Ale muszę powiedzieć że nie do końca kumam ten schemat...wtyczka - zgadza się - to ta właśnie... Ale zamek, powinien otwierać się na 2 sposoby - pilot/centralny oraz ręcznie przyciskiem... Głupi jestem, albo na schemacie brakuje mi kabelków...:(

Witajcie, Autko to E83, 2005 przed liftem. Problem to otwieranie się bagażnika wyłącznie z pilota...przycisk zamka w klapie nie działa... Rozebrałem klapę... Wydaje mi się że przycisk działa - W gnieździe przycisku są 4 piny. Wciśnięcie przycisku powoduje zwarcie pinów 1,2 i 4 z pinem 3. Nie mam pojęcia czy tak ma być.. Podświetlenie tablicy które idzie tym samym gniazdem działa... Ma ktoś pomysł, lub schemat tego kawałka instalacji ?

No to trochę mnie uspokoiłeś :) Zacząłem mieć czarne wizje, jak odkryłem że w zaślepce od gniazda OBD jest jakiś oporniczek wlutowany, który ma kontakt z pinami wtyczki gdy zaślepka jest założona.. Po otworzeniu zaślepki siłą rzeczy traci on kontakt z pinami... podejrzewam jakiś wynalazek Januszowy, więc zacząłem myśleć :)

Witajcie - witam się tu gdyż nie znalazłem działu powitań Autko mamy od soboty... Jest to wersja z ASB, 3 litry benzyna + gaz na stagu.. Wszystko było ok, jeździ jak bajka. Świecił się check (service engine soon) z błędami zbyt bogatej korekty dawki paliwa na obu bankach - ale to ogarniam - od lat jeżdżę autami na gazie (z fordowskim 5.4 v8 włącznie). Mój poprzednik, wywalił oryginalna puszkę filtra powietrza i w jej miejsce na trytytkach zamontował plasticzany stożek z allegro... W tej konfiguracji i auto i gaz głupieje... Dostaje za dużo powietrza niz myśli że dostanie i kłopot gotowy... Poluje właśnie na puchę i wracam do tego co fabryka dała...To załatwi problem z checkiem i błędami korekt.. Ale problem mam inny... podpiąłem się elm327 + scan tool żeby upewnić się że nie ma innych błędów (nie ma). Skasowałem te dwa które były (zbyt duża korekta dawki)... Check zgasł... Ale zaświecił się 4x4... Odpalanie, gaszenie i kręcenie kierownicą nie pomogły... Cały czas się świeci, ale tak jakby 'blado'... nie jasno żółto tak jak check, tylko dużo słabiej... Nie jest to trójca kontrolkowa o której czytałem... Co mogłem popsuć ?? Wcześniej się nie świecił, auto od czasu podpięcia elm nie jeździło, więc zaświecenie się tej kontrolki musi być wynikiem mojego podpięcia się... Tylko co teraz ?? I co to tak w zasadzie oznacza ??