Skocz do zawartości

ziółko

Zarejestrowani
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    nie powiem
  • Lokalizacja
    Rawicz

Osiągnięcia ziółko

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

0

Reputacja

  1. ziółko

    ku przestrodze !!!

    mechanik nie miał mozliwosci podmiany to w sumie jest mój znajomy i byłem przy tym. Z tego co wiem to zna się troszke na tym i najprowdopodobniej ten czujnik jest też walniety. Zalezy mi na odpowiedzi o objawach czy gzanie się samochodu i brak mocy moga różwnież być przyczyną wadliwego czujnika??? w sumie wypadała by najpierw załozyc stary i sprawdzic czy dzieje sie tak samo, ale może jeszcze ktus orientuje sie w tym temacie???
  2. ziółko

    ku przestrodze !!!

    Jeśli ktuś ma jeszcze jakies pomysły to chetnie poczytam rad.
  3. ziółko

    ku przestrodze !!!

    Rozrząd nie był rozkładany. A co do założenia spowrotem tego starego to dopiero niedawno wpadłem na taki pomysł i fakt - przydałoby się spróbować tak dla pewności. W każdym razie dzieki.
  4. ziółko

    ku przestrodze !!!

    Witam. Miałem ostatnio problemy z czujnikiem wałka rozrządu. Pojechałem na diagnostyke i wykazało mi taki własnie problem. Po uprzedniej konsultacji na forum zdecydowałem się go wymienić. Żeby uniknąć komplikacji z różnych powodów zakupiłem czujnik w serwisie bmw w Poznaniu. Oryginalny czujnik do mojego auta bmw 318 ti 1900 poj wyniusł mnie 375 zł całkiem sporo biorąc pod uwage fakt,że zaminniki można kupic za jakieś nbiecałe 200 zł. Niestety problem mój nie zniknął - ponieważ nie bardzo znam się na tych wszystkich sprawach auto zostawilem u mechanika. po dostarczeniu cześci - NOWEJ ! z serwisu okazało się że częśćbyła uzywana !!! Jak to k... jest możliwe ??? W salonie nawet nie przyszło mi na myśl żeby otworzyc pódełko i sprawdzić. Mało tego zamówiłem część do auta z 1996 r. a czujnik wyszedł w 1990 jest on z wersji 318 si. Dosyć długo czekałem na auto i postanowiłem spróbować go założyć, nie wiem nie orientuje się czy części od is pasuja do ti, ale po załozeniu mój problem ( pozornie ) zniknął. Pani przestała falować na obrotach, gasnąć i strzelać i wyjechałem od mechanika. Po kawałku co się okazało auto nie ma mocy !!! z silnikiem o mocy 140 km jechało sie jak 1,4 mało tego strasznie się gżała i strasznie duz spaliła na 20 km jakies 6 litrów!! gdzie przy ostrej jeździe w mieście na 100 paliła max 11 - 12. Koleś z warsztatu mówił, że jest to winna tego czujnika i że przestawia mu sie zapłon- dlatego takie efekty. ORIENTUJECIE SIE MOŻE W TEMACIE ??? Czy i to może być skutkiem zakupionego z salonu wadliwego bądź nieodpowiedniego czujnika??? Dodam, że czujnik zakupiony był zgodnie z numerami katalogowymi części i numerami z dowodu!!! Macie może jakiegos pomysła jak załatwic tą sprawe z serwisem ??? Bo cuś tu jest chyba nie tak ! Będę wdzięczny za pomoc - pani także ;-) POZDRAWIAM. A jeszcze przestroga- patrzajta co kupujecie bo potem same problemy ;-(
  5. Dzięki wielkie za info teraz jestem pewniejszy ;-) w takim razie pora na wymiane.
  6. Witam. Mam mały problem z moją panią - dość niedawno stałem sie posiadaczem bmw 318 ti z silnikiem 1900 M 44. Do pewnego czasu autko sprawiało się znakomicie, ale niedawno pani załapała usterke i nie bardzo orientuje się czy jest faktycznie tak jak pokazuje diagnostyka. Błąd, który wykazuje to o ile pamietam 112 - czujnik wałka rorządu a objawy tej usterki są takie : auto faluje na obrotach, szarpie tak jak by nie dostawało paliwa lub brakło mu iskry i nie ważne czy na wolnych obrotach czy wysokich. Podczas jazdy na wiekszym biegu i spuszczeniu auta z gazu auto niekiedy również gaśnie. Strzela i prycha. Potrzebuje kogos kto zna się na tych sprawach i czy moze mi powiedzieć co może powodować takie zachowanie auta??? czy jest możliwe aby to był czujnik wałka rorządu czy może czujnik połozenia wału- dodam że auto gaśnie. :cry2: [/b]
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.