Siema bmw e46 1.8 benzyna 2003r. miesiac temu zaczela mi podczas jazdy zapalac sie katrolka akumulatora na 2 sekundy ,spadaly obroty ,odciecie pradu ,szarpniecie i zaraz jechalo jyz normalnie.wymienilem alternator,klemy i styki czyszczone, czasami z tym spadkiem mocy zapala sie kontrolki na zolto od kontroli trakcji i recznego i znikaja jak ponownie wlacze silnik .Dzis jak jechalem do pracy pierwszy raz mi zgaslo odczekalem chwile i odpalilem i po przejechaniu 200m znowu zgaslo ,krecilem i nic zaraz znowu odpalilo i na odcinku 3km z 6 razy mi gaslo i znowu reczny i trakcja na zolto , raz tez mi sie zapalila kontr. Od silnika blad pokazal sade ,byla sprawdzana i okazala sie dobra .Mechanik rozklada rece juz i musze gdzies indziej ja zawiesc.A pod kompem pokazuje blad staly ktorego nie mozna skasowac ,mam zdj.http://i68.tinypic.com/e8wu2r.jpg A: oprocz zaniku napiecia jak narazie na krotkie momety nie ma zadnych innych objawow.pomocy !!! Czytalem o czujnikach polozenia walu ale juz sam nie wiem ;( Wlasnie dzis wymienilem te czujniki polozenia walu ,zamienniki lepsze ale i tak nic nie pomoglo ale za to jechalem ze 5 km i nie gas tylko spadek napiecia i zapala sie dalej katrolka akumulatora na 2 sek i wyskakuje blad czujnika polozenia walu to raz lewego badz prawego i oczywiscie staly blad ZKE CENTRALNA ELEKTRONIKA NADWOZIA . 07 MODUL GLOWNY V USTERKA NAPIECIA WEWNETRZNEGO. Mial ktos moze taki problem?