Skocz do zawartości

RkxSon

Zarejestrowani
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez RkxSon

  1. Witam mam e91 z 2009 roku z ORYGINALNYM przebiegiem 148 tyś km. Czytałem już kilka tematów o podobnych objawach jak u mnie, lecz nie było porady która wyeliminowała by moją usterkę, a mianowicie na poczatku po kupnie był jakis zamulony, po powrocie do domu ok. 150 km zaczał sie dobrze zbierac, ale to zapewne wina tego, ze przestal w garazu 3 miesiące nieodpalany, a wczesniej robil bardzo krotkie odcinki. Miesiac po kupnie podczas jazdy na odcinku 100km zapalila sie kontrolka check engine (usterka silnika. Spadek mocy), po zjechaniu zgaszeniu i odpaleniu silnika blad znikl i nie pojawil się. Niestety zaczęło się coraz gorzej... Objawy: - szarpanie podczas ruszania - co ktoras trasa pojawial sie ten check engine - po umyciu samochodu lub gdy juz sie zdarzalo, ze stal na podworku dziwnie i dlugo odpalal po odpaleniu chwile kulawo chodził - po odpaleniu falowanie obrotow od 750-400 - przy cieplym silniku na swiatlach czuc ze co 2,3 sekundy cos szarpnie Auto w ciągu ostatnich 5 dni zrobiło 4 tysiace kilometrów i podczas trasy zapalił sie z 4 razy check engine po zatrzymaniu sie zgaszeniu i odpaleniu blad znikal na srednio 700 kilometrow Niestety po powrocie postal caly dzien i noc i nastepnego dnia przy probie odpalenia odpalil normalnie lecz strasznie skakaly obroty o malo nie zgasl i zaczela migac kontrolka check engine, nie wchodzil na obroty, po 5-10 sekundach zaczal normalnie pracowac. Mechanik po podlaczeniu pod komputer pokazal mi bledy: 5 bledow od rozrzadu i 1 blad nitrogen sensor. Co bylo robione: - 4 cewki oryginalne robione w ASO - 4 oryginalne swiece wedlug katalogu - 1 czujnik polozenia walka rozrzadu Mechanik mowi, ze trzeba zaczac od wymiany rozrzadu, gdyz pojawia sie jeszcze jeden blad, ale od rozrzadu jest ich najwiecej, podejrzewa tez zawor regulujacy cisnienie oleju, gdyz podobno strasznie glupio zrobili ten silnik, lecz mi nigdy nie mignela zadna kontrolka od cisnienia oleju czy wogole cokolwiek zwiazanego z olejem. Sprawdzajac napiecie lancucha rozrzadu jest on wmiare sztywno napiety tak ze da sie go leciutko przesunac w lewo i w prawo [max 1mm] w gore i w dol nie da sie ugiac. Duzo lepiej niz w tym wypadku: A biorac pod uwage, iz to napinacz hydrauliczny to na odpalonym silniku powinien jeszcze mocniej sie napiac. Czy mozliwe jest, aby 1 czujnik polozenia walka rozrzadu powodowal az 5 bledow od rozrzadu i tak psul prace silnika i odpalanie, bo wymieniony zostal tylko jeden po prawej stronie patrzac od przodu, lewy zostal ten sam. Po wymianie tego czujnika duzo poprawilo sie ruszanie[nie szarpalo], odpalanie bylo dalej slabem niestety po dwoch miesiacach problem powrocil, ale i tak dalej rusza sie troche lepiej niz na poczatku. Czy mial ktos taki problem i jak go rozwiazal, jest taki temat ale po wymianie czujnika problem ustaje, a u mnie dalej to samo. Jest mozna jakas akcja serwisowa zwiazana z tym rozrzadem?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.