michal8484

To się załóz kolego. Nie widzę problemu. Ty chyba mówisz o średniej prędkości z komputera. Ja nic nie pisałem o średniej z komputera. Jak byś poczytał, ze zrozumieniem to byś zauważył... Żeby 320d spalil 6.5 to trzeba jechać ok 160km h albo i szybciej. Przy 110km/h 320d pali w okolicach 5 litrów.

Tego akurat Ci nie powiem bo nie sprawdziłem :)

Tak jak pisałem najczęściej jechałem miedzy 130 a 140 tak tempomat był ustawiony . Autostrada w Niemczech A2 jak by kogoś to interesowało w piątek. To ruch spory także się nie pogoni. Na ograniczeniach jak były roboty to ok 90-100km jechałem ( może razem na całej trasie 760km ok 20km-25km było robotów). Czasami chwilowo kilka razy było szybciej ok 160km/h (razem ok 10-15km) i raz było 200km/h (kilka km). Oczywiście celowo nic nie pisałem wcześniej o 160 i 200 bo to chwilowe prędkości i ich nie biorę pod uwagę. Zresztą zaraz ktoś coś przekręci i napisze ze mi przy 200km/h pali 7 litrów. Do tego jak ktoś zna ta trasę to wie, że przy Hanoverze są korki i też stałem w tamtych okolicach w korku ok 30minut. Więc proszę nie bić piany i bez komentarzy, ze przy 100km auto tyle spaliło. Jak ktoś chętny to mogę się założyć ( o kase ) i ustawiamy tempomat i jedziemy na autostradę:) I jeszcze jedno nie jechałem z laweta, przyczepą i zapakowany po dach... Jechałem sam na pusto. Pozdrawiam.

Nikt nie liczy kropelek paliwa kupując taki silnik. Ale nie róbmy potworów paliwożernych ze pali 10 litrów przy 130km bo tak nie jest. Bynajmniej w tej wersji 6 biegowej. A co do zużycia oleju to wiem, że pali olej ten silnik. Ale jak jest w dobrym stanie motor to nie będzie palil 0,5l czy litra na 1000km, bo to chyba lekka przesada. Sam lubię diezle i cały czas jeździłem diezlem. Więc trochę rozumiem oburzenie, jak pisze o benzynie. Ale niestety era bezawaryjnych diezli się kończy powoli i jak ktoś dużo nie jeżdzi warto zastanowić się nad benzyna. Bynajmniej ja z takiego założenia wyszedłem. Polatam trochę benzyna i zobaczymy czy zostanę przy benzynie czy wrócę do awaryjnych diezli. A co do hamowni to może i kiedyś pojadę sprawdzić moc.

A czy w tej bajce były smoki? :lol: No tak jak zawsze na forum do powiedzenia mają najwięcej osoby, które takich aut nie mieli a czasami nawet nie jeżdzi autem z takim silnikiem. Jak jesteś taki pewny kolego, jeden z drugim że pali 7.8 przy jeździe 100km/h to możemy się założyć (o kase) tankujesz pod korek jedziemy na autostradę robimy 700km i wracamy. Nie widzę problemu... Po co bić piane jak wiesz lepiej kolego ode mnie to się załóżmy. Komputer mi pokazał spalanie z trasy 7,7. Też nie wierzyłem aż do momentu zatankowania. A co do osiągów to faktycznie nie sprecyzowałem miałem na myśli 3,0 wersje 184 bo taką jeździłem. I nikt mi nie powie, że auta idą podobnie. Może i do 100km/h a później już różnica się robi większa... I nikt tu nie mówi o wersji 204KM jeszcze po programie...No tak benzyna 3000 litrowa nie trzyma mocy pije olej itd. a 3000 litrowy diezel z przebiegiem 300tys-400tys bo takie sa często przebiegi tych aut trzyma serie i nie pali oleju i jest bezawaryjny. Dobre. To co zaoszczędzi się na paliwie to wsadzi się w "silnik". Jak ktoś dużo jeżdzi po proponuje kupić 2,0d 150KM bo ten to naprawdę mało pali. I tutaj jest faktycznie duża różnica w spalaniu. A osiągi nie są najgorsze jak na taki silnik z takim małym spalaniem.

Witam. Stałem się posiadaczem e46 330i 6biegow. I też jak część z Was miałem dylemat czy kupić właśnie auto z takim silnikiem. Tym bardziej, że zawsze miałem diezle. Przyjemność z jazdy i osiągi są znacznie lepsze niż w 3.0d i spalanie wcale nie jest jakieś dużo większe. Po mieście średnio auto pali ok 12-13 litrów, więc myślę, że tragedii nie ma. Na autostradzie przy średniej prędkości 130-140 czasami się zdarzyło 110 i 160 ale najczęściej było ok 130-140 spalanie na 760km wyszło 7,54 ( tankowane pod korek przed i po). Byłem miło zaskoczony takim niskim spalaniem. Diezel palił niedużo mniej. Teraz jeżdżąc ta 231KM benyznką nie wróciłbym do diezla. Może moja opinia trochę chociaż pomoże co niektórym w tym ciężkim wyborze. Jest jeden zasadniczy problem z e46 330i 6 biegowymi. Ciężko jest trafić dobry egzemplarz. Jest ich mało i ceny... W Niemczech zaczynają się od 5500 w gore. W Polsce te igły od handlarzy ze Szwajcarii czy Niemczech po 22-25tys się okazuje, że do Igieł to im daleko... Lepiej poszukać coś samemu w Niemczech i przyprowadzić tak jak ja to zrobiłem. Szukałem ok 2 miesięcy ale się udało. Pozdrawiam Michał