Witam! Mam pewną zagwozdkę po wizycie w serwisie Bawaria Motors w Gdańsku. Mój samochód podpada pod update softu (nie wiem czego dokładnie, jest wezwanie serwisowe), ale gdy pan przyjmujący do serwisu dowiedział się, że miałem wymieniany silnik, to stwierdził, że update nie będzie możliwy, gdyż może to spowodować odłączenie silnika. Oczywiście mogą to zrobić na moją prośbę, ale wtedy ryzyko jest moje. Teraz pytanie - czy faktycznie tak jest? Nie wiem jak wygląda wymiana silnika, ale rozumiem to tak, że wymieniany był tylko blok - całe oprzyrządowanie zostało, w tym pewnie komputer / ECU. Nie wiem, może faktycznie istnienie taka możliwość, że update oprogramowania coś zepsuje, ale pytanie - co musiałoby być wymienione w samochodzie, żeby tak się stało? Czy można to jakoś wykryć z pomocą komputera diagnostycznego? Byłbym wdzięczny za pomoc w zrozumieniu, co pracownik Bawaria Motors miał na myśli...