Tak czy inaczej spróbuję wyłączyć funkcję zamykania drzwi po ruszeniu, zresztą nie jest mi to do szczęścia potrzebne. Autoalarm jest fabryczny, tzn. nic mi nie wiadomo o jakichś przeróbkach, raczej wszystko seryjne. W tym aucie, które mam już prawie rok, sytuacji jak opisana wyżej było wiele, ale nigdy nie kończyło się zatrzaśnięciem. W tym przypadku odgłos zamykania był jakby inny, pewnie przez zaryglowanie się zamka, i od razu mnie coś tknęło, poszedłem pociągnąć za klamkę drzwi kierowcy i okazało się to co się okazało. Tak czy inaczej, jak nie ufam elektronice tak dalej ufać nie będę, szkoda tylko że nie byłem ostrożny wcześniej ;p