Witam serdecznie. Ostatnimi czasy zauważyłem, że z silnika wydobywa się niepokojący dźwięk tak jakby grzechotania/ cykania (ciężko mi to jakoś dokładnie opisać, załączam nagranie na którym słychać dokładnie o czym piszę). Od około 6 sekundy dobrze słychać Pytanie jest moje następujące, czy to oznaka padniętego wtrysku bądź jego uszkodzenia? Czy może czegoś innego? Szczerze to przeczytałem już kilkadziesiąt wątków na ten temat z tym, że tyczyło się to głównie wtryskiwaczy Common Rail. Niestety albo i stety ja posiadam w swoim aucie zwykłe wtryski z pompą vp 44. Drugą sprawą jaką zauważyłem, a raczej poczułem jest zapach ropy który wydobywa się z wydechu. Jest on dosyć wyrazisty. Trzecia sprawa to troche duże spalanie jak na silnik diesla, czuję się jakbym jeździł silnikiem benzynowym. Raz udało mi się osiągnąć wynik ok 6,5 l /100, a ostatnio zauważyłem, ze palanie dochodzi do 9l/100. Zaznaczam, że styl jazdy cały czas ten sam. Termostat wymieniałem ok 2 miesięcy temu, przepływomierz daje troche zaniżone wartości względem tego co oczekuje ECU (czytałem, że to może być spowodowane zabrudzeniem tegoż przepływomierza). Nie oczekuję, że auto zacznie spalać 5l, ale nie ukrywam, że obecnie ile pali mi auto średnio mi odpowiada. Reasumując gdyby któryś z użytkowników forum mógł się w jakikolwiek sposób przyczynić do rozwiązania mojej sprawy byłbym naprawde wdzięczny. P.S Grzechotanie/cykanie wcześniej też występowało z tym, że po przejechaniu kilku kilometrów całkowicie ustępowało, dlatego założyłem, ze to po prostu z powodu zimnego silnika. P.S2 Zapomniałem dodać, że problem z grzechotaniem/cykaniem występuje tylko do około 2000 obr/min. powyzej nie słychać żeby działo się coś niepokojącego