FranioBenio

To by nawet się zgadzało. :-) Jeszcze raz dzięki. :cool2:

Cześć kolego Kruk'u! Czy spojrzysz również na mój VIN w kontekście akcji serwisowych/ przebiegu? L219787 Z góry dzięki.

Witam wszystkich bardzo serdecznie! Od 1,5 roku jestem posiadaczem 116i 1.6. E87 LCI z 2008 r., aktualny przebieg 130k, chociaż szczerze to w to nie wierzę. Kilka dni temu przydarzyła mi się niezwykle przykra historia. Około 2 tygodni temu zmieniałem olej w 116i (wymiana po 10k, jak zawsze w moich autach). Poprzednio był lany 5W30 Castrol Edge Longlife, taki też został zalany i teraz... zgodnie z tym co sugeruje BMW. Po wymianie oleju zrobiłem jakieś 150- 200 km. Jadąc po autostradzie przez 20-30 min, średnio ok. 160 km/h, wyskakuje mi żółta kontrolka silnika i auto zwalnia. Na szczęście akurat miałem zjazd z autostrady i po chwili, tuż za bramką byłem już na stanowisku awaryjnym. Wyłączyłem silnik, zgrubnie obejrzałem... Włączyłem jeszcze raz zaczęło nim telepać jak dieslem bez poduszek. Gałka zmiany biegów wyskakiwała z ręki. Szybko wyłączyłem silnik, laweta i do serwisu. W serwisie z dnia na dzień coraz gorsze wieści... Na starcie ponowny start, znów telepanie ale dodatkowo masa białego dymu z wydechu... diagnoza, że olej wywala i że uszczelka do wymiany... Po dwóch dniach okazało się, że jest nieco gorzej... Powypalane zawory, tłoki, uszkodzona tuleja w bloku... krótko mówiąc spora część elementów do remontu... Po czym okazuję się, że takiego remontu na tym silniku, się raczej nie robi, ponieważ duża część elementów silnika jest z aluminium, a tego raczej się nie naprawia... Sprawa jeszcze w toku (szukanie zakładu, który by ewentualnie naprawił uszkodzone elementy- blok, cylindry, etc.) ale raczej będzie trzeba wymienić cały silnik. I tu moja prośba o pomoc. Czy ktoś z Was miał podobne przygody z tym silnikiem? Co może być przyczyną tak poważnej awarii? Czy naprawdę tych silników się nie naprawia tylko trzeba je wymieniać w całości? Jeżeli nie, to czy polecacie jakiś zakład który specjalizuję się w remontach tego typu silników w pomorskim? Jeżeli nie jest to konieczne, nie chciałbym kupować silnika, bo koszty są stosunkowo duże w porównaniu do wartości auta, a i tak nie wiadomo co kupię i czy za chwilę nie będę miał powtórki z rozrywki. Z góry wielkie dzięki za jakąkolwiek pomoc.