Skocz do zawartości

samniewiemkto

Zarejestrowani
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez samniewiemkto

  1. Akurat w przypadku tej 330i pełne zdziwienie - przyniósł mi swoj miernik do lakieru który mogłem sprawdzić na swoim aucie. Nie udawał debila - od razu zgodzil się na wizytę w aso. Samochodem można wrócić na kołach - do załatwienia na miejscu. Stan wizualny daje wiarę w przebieg z książki - 293 tys. km. Dla tego silnika to nawet nie połowa drogi. Dla mnie ten przebieg jest niski. Cena jak na 330i jest niska i się nie dziwię - lakier w kilku miejscach złuszczony, znaczka BMW na masce prawie nie widać( musiał dużo autostradami jeździć że mu to tak wyłuszczyło). Zawieszenie w dobrym stanie, skrzynia zmienia biegi bardzo płynnie - jest jedno ale do silnika, bo akurat na BMW się nie znam. Po odpaleniu (zimny silnik, byłem ugadany na konkretną godzinę i nie grzali go jak to mają w zwyczaju) silnik pracował bardzo równo i cicho. Po kilkunastu sekundach było słychać jakieś "tyk" chyba z termostatu - minimalnie zafalował, znowu pochodził kilkanascie sekund drugie "tyk" i potem już wszystko bardzo dobrze - to ma tak działać czy jest to wada. Teraz sprostowanie dlaczego 20 tys: - przebieg prawie 300 tys., a w polsce wszystkie samochody mogą mieć maksymalnie 200 tys. nawet jeśli mają 15-20 lat. Mam wielu znajomych którzy patrzą na przebieg jakby to było ważniejsze od samego auta. - stan lakieru średni - widać po nim ten przebieg. Malowany przód, na wszystkich drzwiach po 140 mikronów. na obu tylnych błotnikach po 230 ( tu wygląda jak fabryczny ten lakier z bliska - tego nie lakierowała ekipa handlarza. Auto z bliska jest nieatrakcyjne z zewnątrz, środek za wyjątkiem kierownicy zachęca - ale mnie to nie razi, bo mogę bardzo tanio odpicować auto z zewnątrz. - srodek jak na zdjęciach - z bliska kierownica wgląda ciut gorzej - widać złuszczoną warstwę zewnętrzną. - automat - automaty za granicą schodzą średnio 1000€ taniej niż manuale 6 biegowe, te auta idą na wschód a u nas się wielu boi automatów jak ognia. Moim zdaniem jeśli technicznie okaże się bez zarzutu to jest to warte te 18-19 tys. Takie info dla wszystkich: przyjrzyjcie się fotelowi kierowcy z tego auta. Tak wygląda skóra w E46 po około 300 tys km. W ogłoszeniach widziałem auta z deklarowanym przebiegiem poniżej 200 których fotel wyglądał przy tym jak ze szrotu. Jak są przetarcia to prawdopodobnie auto ma już pół miliona - a sprzedający może sobie pisać co chce. Jeszcze zweryfikuje to mój znajomy mechanik. Jak przyjade w tygodniu to na miejscu wezmą mi to na podnośnik i mogę sobie wszystko sprawdzić.
  2. na 100% malowany przód - nie trzeba specjalisty - najprawdopodobniej w czymś zaparkował. zderzak i pas przedni pewnie przełożony z innej sztuki ze szrotu. Jeśli handlarz gada prawdę z serwisem w aso (a częściej tylko tak wabią) to stan licznika będzie szło zweryfikować. Z dużą dokładnością bez wizyty w ASO. Zgadza sie sprawdzić auto w dowolnym serwisie - zastanawiam się nad ASO BMW :) Ja tam się tym full wypasem nie jaram - akurat taka sztuka do sprawdzenia - w kwestii blacharskiej - mam bardzo tanie usługi w tej dziedzinie ( w rodzinie lakiernik), płakał nie będę, w razie czego wymienię cały element na używany oryginał bez korozji.
  3. Witam, jestem w trakcie poszukiwania E46 330i. Szukam kogoś kto mógłby mi coś powiedzieć o tym ogłoszeniu - czy warto jechać (dla mnie to 80 zł na paliwo w 2 strony i kilka godzin jazdy). Twierdzą, że serwisowane w ASO do samego końca, VIN mieli posłać jak dzwoniłem ale jeszcze nie posłali. Tak jak w ogłoszeniu, tak przez telefon zgadzają się na szczegółowe oględziny. http://olx.pl/oferta/bmw-seria-3-full-opcja-skora-ksenony-navi-szyberdach-full-serwis-bmw-CID5-IDeGHTB.html#05a339819e Mnie zastanawia cena, bo moim zdaniem jest dziwnie tanio, jak na tak wyposażone auto. Sprzedawca deklaruje, że przebieg jest autentyczny. Przeglądając ogłoszenia zauważyłem, że w Radomiu działa grupa handlarzy specjalizujących się w sprowadzaniu właśnie 330i. Ma ktoś może jakieś informacje, na ich temat? Jeśli chodzi o mnie to nie boję się negocjować z takimi w pojedynkę, więc albo gadają ze mną normalnie i negocjuję, albo gadają jak z nieświadomym niczego laikiem ( te teksty typu: wchodzi drugi do pokoju i gada po cichu pierwszemu, żeby klient słyszał, np. słynny tekst "jutro przyjeżdża klient po te auto" - wtedy od razu odjeżdżam. Mimo wszystko jutro tam jadę i chciałbym abyście mi doradzili na co zwrócić szczególną uwagę jeśli chodzi o skrzynię - nie znam się dobrze na automatach, silnik i zawieszenie potrafię dobrze zweryfikować. Ponadto jakie typowe punkty powinienem sprawdzić w tym modelu. Handlarz oferuje warsztat i podnośnik. Ew. jak ktoś mieszka w pobliżu i ma czas w okolicach 11-12 jutro aby pomóc w oględzinach - chętnie zapłacę za fatygę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.