Skocz do zawartości

ulises2

Zarejestrowani
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ulises2

  1. Witam Panow, Nie chce zakladac nowego tematu, a ten wydaje sie pasowac. Mam 2003 e46 320d 150km. Dwa tyg temu turbina ulegla uszkodzeniu. Dojechalem do domu ostatnie 10km kopcac jak sredniej wielkosci parowiec. Wymienilem turbine na uzywana. Auto kopcilo dalej, ale moj mechanik mowil, ze musi sie wypalic olej ktory rozlal sie po systemie. Po okolo 150km (okolo) olej na bagnecie z max zszedl ponizej minimum. Wniosek byl prosty. Turbina uszkodzona. Wymagana byla wymiana. Akurat moj mechanik jechal nastepnego dnia na wakacje, ale dobry z niego czlowiek i pozowlil mi przyjechac, uzyczyl narzedzi, pokazal co i jak mam odkrecic. Turbine wymienilem sam. Nie moglem czekac, gdyz bez samochodu nie zarabiam pieniedzy. Turbina ktora teraz mam jest nowa ze sklepu, nie jest orginalna. To jakis zamiennik. Dalem za to jakies 2500zl. Ale jest nowa i ma gwarancje. Wyprodukowana w europie. Nazywy nie pamietam. Nie przykladalem uwagi. Wraz z turbina wyminilem olej, filtr oleju i waz olejowy dolotowy do turbiny (ten z dziurkami w gwincie). Ten gumowy wezyk byl wymagany do gwarancji. Po wymianie wiedzialem, ze bedzie troche kopcil jeszcze zanim olej z tlumika sie wypali itp. I kopcenie ustepowalo. Po tygodniu i przjechaniu okolo 600km dalej kopci mi z rury. Dym szaro-siwy o zapachu spalonego oleju. Na bagnecie z max zeszlo do 2-3mm ponad min. Kopci z rury na wolnych obrotach. Kiedy stoje na swiatlach. Dym pojawia sie po okolo 10-15sec po zatrzymaniu. Kiedy odjezdzam wyrzuca z tlumika dym zostawiajac za soba mniejsza lub wieksza chmure. Kiedy juz ten dym wyrzuci to dymu w lusterkach nie widze. Testowalem wielokrotnie w nastepujacy sposob: po odjechaniu ze swiatel na drugim biegu utrzymywalem okolo 1700-1800 obrotow przez 50-100 metrow az zniknie dym. Nastepnie gaz do dechy. Do 4tys obrotow. Dymu nie widac. Czyli wnioskuje, ze turbina jest sprawna. Dojezdzam do swiatel. Mija 10-15sec i znowu widze dym. Ten dym wystepuje nieregularnie. Raz jest a raz go nie ma. Raz jest go bardzo niewiele, a raz bardzo dobrze widoczny. I teraz moje pytanie: -czy to odma? ogolnie ludzie pisza o jej wymianie jesli silnik po wymianie turbiny nie ma mocy, ale moj ciagnie dobrze jak nigdy, az sie rwie do przodu na nizszych biegach -Jesli to odma to czy musi byc orginalna czy moze byc zamiennik? Czytalem o jakims zaworku przy tej odmie. Czy jak kupie takie cos to wystarczy? http://www.ebay.co.uk/itm/FOR-BMW-CRANK-CASE-OIL-FILTER-BREATHER-M47-E46-E90-E91-318d-320d-E60-E61-520d-/181829114610 -czy ja mam taki plastikowy czy jest jakis papierowy? Czy moge to sprawdzic przed zakupem? Czy kazdy bedzie pasowal? -czy moge to wymienic sam? -czy moge tak jezdzic do czasu wymiany (max 200km) czy moze cos sie stac powaznego? Za kazda pomoc z gory dziekuje Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.