Skocz do zawartości

EntuzjastaBM

Zarejestrowani
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez EntuzjastaBM

  1. Ech, same Sherlocki internetowe :) nie ma to jak konkretna rozkminka :duh: Trochę bez sensu się "tłumaczyć", ale jeżeli ktoś będzie przez to lepiej spał ;) Na wątek sprzedaży trafiłem stosunkowo niedawno, pomimo że forum czytuję ze 2 lata. Tyle też użytkuję swoje obecne e60, które pomału planuje zmienić. Alpina to dla mnie crème de la crème BMW. Na oryginał mnie chwilowo nie stać - inne priorytety. Przy wizycie we Wrocławiu miałem okazję obejrzeć auto w wydaniu Niunia i Oli. Tak, byłem / jestem pod wrażeniem. Tak, jak sprzedam swoje, to kupiłbym od nich. Tak, nie mam na to wielkiego ciśnienia. Tak, zdaję sobie sprawę, że robiąc "reklamę" zmniejszam swoje szanse (ale spokojnie - tak zmodzone auto musi trafić na swojego amatora, który to doceni. Dla większości kupujących, tak daleko idące zmiany czynią auto "niesprzedawalnym"). Tak, nie mam z tym problemu, że jeżeli sam nie kupię, to chętnie bezinteresownie pomogę choćby głupim postem na forum. Reasumując, nie widzę nic złego / podejrzanego w wystawieniu laurki, jeżeli jest zasłużona. To subiektywna opinia o samochodzie, który mi się po prostu bardzo podobał "w internetach", a na żywo robi jeszcze lepsze wrażenie. Jeszcze jakieś pytania? :roll: Miłego dnia Janusz Marketingu
  2. Wczoraj miałem przyjemność obejrzeć tę Alpinę Individual. Oli, dzięki za spotkanie. Auto robi niesamowite wrażenie na żywo, w dbałości o detale widać rękę pasjonata. Co ważne - wszystkie dodatki (wystarczy prześledzić ten wątek, żeby wiedzieć ile tego jest), wyglądają jakby były tam od zawsze i pochodziły bezpośrednio z Buchloe. Dokładana navi i iDrive - mimo, że prawie z innej epoki niż samo auto - nie razi, pasuje do całości i działa w pełnym zakresie funkcji. Audio gra przekozacko - subiektywnie lepiej niż Burmester w nowej klasie E. e60-ka mega się odpycha, gubiąc trakcję nawet na 3ce, pomimo wielkich walców zamiast opon z tyłu. Zawieszenie to fajny kompromis pomiędzy sztywnością, a komfortem. Co dla mnie bardzo ważne, całe auto jest bardzo zwarte. W ogóle nie czuć licznikowego przebiegu i tego że buda ma 14 lat. Podsumowując, zaryzykowałbym stwierdzenie, że to najlepsza Alpina jakiej nigdy nie było ;) Idealne daily / long distance cruiser. (teraz muszę szybko sprzedać swoją i lecę do Wrocka po ten czołg)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.