Paczkov

Przykladam baterie i glosnik "stuka" podlaczam do kabli od radia i cisza totalna, zadnych szumow, czy miedzy glosnikiem a radiem jest jeszcze cos po za kablami? Jesli kable sie uszkodzily to gdzie najprawdopodobniej sa przetarte?

Mam problem pod tytułem, że nie grają mi głośniki w lewych drzwiach z przodu (przy kierowcy). Cała reszta gra, cała prawa strona, oraz glosniki z tyłu. Głośnik w drzwiach działa, bo przykładałem baterie i szumi. Miałem wcześniej reveerse RDS, kumpel powiedział mi że to pewnie końcówka mocy, więc kupiłem buissness RDS (na 100% sprawny). Zakup nowego radia jednak nie pomógł i drwi kierowcy dalej nie grają. Czy spotkaliście kiedyś coś podobnego? Chciał bym rozwiązać ten problem, bo denerwuje mnie brak brzmienia w lewym uchu :D Jestem laikiem audio i nie wiem co mogę sprawdzić, zanim jednak oddam auto do elektryka wolę sam to sprawdzić (i zaoszczędzić kasę :D) Z góry dzięki za pomoc

wybacz ze tak późno odpisuje, auto am na blacie 230k km, lpg nie mam, licznik raczej skręcony, ale na aucie zero rdzy i wszytko w oryginale. Już wiem, co to było, tak jak kolega wyżej radził, wina była katalizatora

Przy zakupie myślałem że to pewnie jakaś dziurka w tłumiku lub coś takiego. A jeśli to katalizator, to jak można to sprawdzić, oraz co mogę zrobić? czy da się go regenerować, czy musi być nowy?

Witam kupiłem auto takie jak w temacie. wszytko działa w moim odczuciu poprawnie po za układem wydechowym. Mam wrażenie że brzmi on dziwnie metalicznie. Mechanik nie rozbierał, tylko "rzucił okiem" na układ i mówi, że wygląda w porządku. Dźwięk jest trochę podobny do dźwięku jak bym miał przepustnice, ale jest wiele cichszy. Co może być przyczyną tego kiepskiego dzwięku? Dodam że dziwne świszczenie i warkot słyszalne jest powyżej 2500 obr.