Witam. Od około roku borykam się z problemem szarpania auta na jedynce, w sumie jakby nie patrzeć nauczyłem się tak jeździć, ale przyszedł czas wymiany oleju i innych rzeczy więc chciałbym się również za to zabrać. Do rzeczy: Sprawa wygląda tak, że jeżdżę na tej jedynce w ten sposób, że popycham auto praktycznie i wrzucam dwójkę - jeśli dodaje lekko gazu to auto w miarę płynnie rusza, problem się zaczyna gdy dam lekko za dużo (naprawdę milimetry więcej) i auto zaczyna szarpać, tak jakby dostawał najpierw za dużo paliwa, a potem za mało - szarpie bardzo okropnie. Jeśli będziecie chcieli to nagram wam jak to wygląda na obrotomierzu. Miewaliście podobne problemy? Macie jeszcze jakieś pytania? Proszę o pomoc i pozdrawiam! :wink: