witam kolegów kupiłem miesiąc temu e90 2.0d do tej pory było wszystko ok wybrałem się w trasę jadąc w granicach 120/h wyprzedziłem na 5 biegu tak jak by do odciny , po czym zmieniając na 6 bieg auto dostało muła .uslyszalem dziwny dźwięk jak dodawałem gazu takie gwizdanie . Zatrzymałem się zgasiłem silnik , po 5 minutach odpaliłem ruszyłem dalej ale już nie było tego przyspieszenia Mac do 120 /h przejechałem tak 100km pojawił się komunikat niski stan oleju, odrazu szukałem stacji po 5 km była stacja wjechałem i jak się zatrzymałem pojawił się komunikat coś o filtrze . Auto zgasiłem i wezwałem kolegę aby zabrać auto do warsztatu. Teraz czekam co to może być . Czyżby nowe turbo padło? Turbo na chwile obecna miało 80tys km i 3 lata temu było wymieniane . Podkreślę ze miałem e39 3.0d i takich problemów nie miałem . Wiec jakie koszty mogą być albo co może ktoś miał taki przypadek . Pozdrawiam i dzięki za odpowiedzi