Chyba się nie zrozumieliśmy. Nie zamierzam zastać dłużej niż 3kkm nawet przy dobrym półsyntetyku, bo zależy mi na tym żeby trochę pojeździć tym autem. Będę przechodził na 5W-X. Zastanawiające jest tylko to, że w instrukcji fabrycznej z 1998r dopuszcza się dla M52 (z jednym vanosem) stosowanie olejów 15W40, a te na pewno nie są syntetyczne. Przecież w 1998 r były już półsyntetyki i syntetyki a dopuścili minerał (ACEA A2) - bardzo mnie to zdziwiło. Normy LL weszły w 1998 r więc nie dziwi, że nic o tym nie pisano. Stosowanie okresów wymiany dostosowanych do olejów LL ( np po 25-30 kkm) szczególnie po 2000 r mogło dobijać w dłuższym okresie czasu np silniki M54, które często piją dużo. Przecież te auta były serwisowane według zaleceń serwisowych LL przez wiele wiele km, a to chyba nie było najlepsze dla ich poźniejszej trwałości. Marketing w salonie zrobił swoje, a po gwarancji się martw. Skracanie okresu wymiany do 10 max 15 kkm jak wielu z was proponuje wydaje mi się bardzo sensowne. Jestem ciekawy na jaki przebieg "starczają" zielone cegiełki dla aut sprzed ery olejów LL. Dla ciekawości może ktoś się wypowie kto ma takie auto i wymienia olej wg wskazań cegiełkowych (tj komputera)