Niestety, wymieniłem przetwornik ciśnienia i znów mam to szarpanie. Zdarza się sporadycznie. Dzisiaj pojechalem na testy i udało mi się je złapać, tym razem nie odpuścilem gazu tylko dalej dodawałem jak szarpało. Wskazówka obrotów zaczęła wariowac, zapaliło lampki od DSC i silnik zgasł - na 5 biegu, koło 80km/h. Błędy jakie wywaliło, to: - 003E91 DDE: Czujnik wału korbowego - 005E1A - ABS-DSC: Błąd danych CAN z DME/DDE Wygląda na to, że czujnik wału niekiedy gubi sygnał - tak jak pisałeś wcześniej. W sumie dziwne, nowy zakładałem prawie równo rok temu, w lipcu 2018. Wątpie, żebym ruszył jego kostke przy zmiane podciśnień - cały jest schowany pod rozrusznikiem, więc nawet tam nie dosięgnąłem. Trudno, wychodzi na to że trzeba zmienić go jeszcze raz. Gdyby problem był związany z którymś czujnikiem ABS albo koronkami na przegubach, samochód nie powinien się tak zachowywać, prawda? Dopytuję, bo oryginalny czujnik kosztuje 500zł a to nie jest drobna suma za jedną pierdołe.