Witam serdecznie i pytanie: czy któryś z kolegów oddzielał może silnik elektryczny wspomagania kierownicy od przekładni kierowniczej ("maglownicy")? Muszę wyjąć go i sprawdzić (połączenia , szczotki itd) gdyż co jakiś czas wyłącza mi się wspomaganie. Diagnoza ASO w czasie awarii-brak połączenia z EPS. Kable sprawdzone. Koszt naprawy 8 tys. Sądziłem, że wychodzi jak rozrusznik-2 śruby i da się wyciągnąć. Niestety, ani drgnie, WD-80 nie pomaga. Czyżby miał jeszcze jakieś śruby odkręcane od wnętrza przekładni? A może ktoś wie jak zdjąć bez uszkodzenia plastikowy kaptur tego silnika? Pozdrawiam, wsewer.