Witam. Samochód posiadam od 2 tygodni, dlatego obserwuję i doszukuję się wad. Wolę więc zapytać czy zdarzyła się wam taka sytuacja jak mi wczoraj. Mianowicie: Jadąc na 5 biegu z dużą prędkością, zacząłem powoli zwalniać i redukować biegi - do 4, później do 3, jednak mimo to - biegi nie wskakiwały. Zamiast tego silnik przy dodawaniu gazu "ryczał" zupełnie tak jak bym trzymał nogę cały czas na sprzęgle. Po chwili gdy już prędkość znacząco spadła i wrzuciłem 2kę, to dopiero wtedy samochód wskoczył na normalne obroty i pojechałem dalej. Dalej już wszystko było OK i problem jak na razie się nie powtórzył. Co o tym sądzicie?