Witam drodzy forumowicze, mam ogromny problem ze swoją bmwuszką i potrzebuję pilnej pomocy. Kłopot wygląda następująco, rozładował mi się akumulator podłączyłem go do ładowania a na zastępstwo chciałem włozyć pozyczony od kumpla. Po podłączeniu tego pozyczonego aku totalna choinka wszystkie szyby się opuściły od razu, włączyły się wycieraczki wszystkie światła migają masakra od razu odłączyłem ten akumulator i po naładowaniu swojego podłączyłem go. I tutaj zaczęły się kłopoty odpaliłem samochód zapaliła się lampka od ładowania i nagle samochód zszedł z obrotów i zgasł a z pod maski zaczął wydobywać się biały dym i okropny zapach spalenizny. Odłączyłem szybko ten akumulator i zajrzałem pod maskę. Dymiło z alternatora. Co teraz co dalej? ma ktoś jakieś pomysły?......