BMW Lubin

Żeby bylo jasne, to nie moje.

Zdecydowanie 530iA w wersji edition exclusive. Mam taka jakby co z DE

Bede mial 330ci czarne z 2001r chyba po jednym wlascicielu od nowosci, serwis do 2013, skora navi dwa komplety kol17". Bedzie w poniedzialek-wtorek. Jeszcze cene negocjuje bo duzo chce ale i tak wezme bo to chodliwy towar. Takze jak cos to prosze kontakt, podam wiecej informacji.

Ja sprzedalem taka w tym samym kolorze z duza navi i na skorach za 19. Pierwszy klient wzial. Auto bezwypadkowe i serwisowane do stycznia 2015. Jak chcesz to moge polecic ci taka z legnicy mojego kolegi. Ten sam rok i motor tylko navi mala.

Cewka kosztuje 150 zeta wiec dla dobra sprawy sprzedajacy powinien zakupic i wymienic w 10 min ale... to przeciez nie cewki a walek mimosrodowy. Stad wypadania zaplonu. Tego auta nie ogarniesz w 10 tys. Cena nie jest wyznacznikiem przy autach tego typu. Ile bys nie dal zawsze cos moze wyjsc. Fakt, lepiej kupic auto dzialajace i normalnie uzytkowane na bierzaco.

Uszczelniacze wiesz jak sprawdzic, standardowo na jalowym, co do rury to... nad pompa wody jest otwor kontrolny, jesli cieklo to na bloku jest slad. Czesto przed sprzedaza wkrecaja tam srube badz zasypuja uklad uszczelniaczem. Rura + uszczelniacze do przezycia, cos kolo 5-6 tys. Zawsieszenie z DD nie takie straszne, gorzej z EDC. Z elektryka problemow nie ma jak wszyscy mowia, czytnik navi potrafi narobic balaganu w elektronice i wielkie halo ale i na to jest rada. Alternator chlodzony woda, wyjecie katastrofa, mechanicy cie skroja. Rozrusznik tez, motor do gory badz zawias wyjazd + barany, ogolnie dramat. Problemy wypadania zaplonu. Na dzien dobry nowe swiece i cewki. Sondy przed katem nie dostaniesz, tylko serwis 1100 zl. Nawet piora wycieraczek tylko serwis 280 zl ewentualnie jedyny zamiennik boscha na rynku, 200. Procz wyciekow z silnika, problemow ze wzmacniaczem logic7, opadania hydraulicznej klapy - Reszta ok, pewnie o czym zapomnialem ale jak cos to pytaj. Spalanie znikome, tyle co 320i. Mam ten woz w malym palcu

Drogie ale do ogarniecia i bardzo latwe do wykrycia... Zdecydowanie cena za niska, wzmozona czujnosc, niemiec nie glupek i tanio nie odda a wiem ile krzycza za dobre wozy.

Troche mnie tu nie bylo, tak to moja ale sprzedana po 3 dniach. Pozdrawiam

Czerwone autko na telewizorze obok TMC, to jakis blad zapisany. Trzeba spr w checku w idrivie lub podpiac kompa. W razie co sluze pomoca telefoniczna odnosnie cen czesci-napraw jak i podczas ogledzin.

21900 za e65? To chyba kpina, w tej cenie nie warto nawet kapci wkladac, chyba ze masz spory zapas gotowki na doprowadzenie tego egzemplarza to stanu uzywalnosci. Ile to musialo kosztowac w DE? Wyglada na fotach ladnie, wypasiona konkretnie to na plus. Byc moze juz kopci na niebiesko lub leje wode z otworu rewizyjnego hmm. Wszystko do ogarniecia, gdybym mial w zapasie 10 tys to napewni bym bral, oczywiscie plus oplaty. Czerwony samochodzik na wyswietlaczu moze sugerowac cos powaznego lub nie. Jezdze takim autem od 6 lat i wiem ile kosztuje utrzymanie wieloryba. Jezeli cie stac to ok a jesli tylko ci sie tak wydaje to odpusc. Uszczelniacze robota 4 tys, kazda na to pada, rurka 1800 zl, kazda na to pada, do tego inne pierdy, rolki, paski, inne wycieki ( a jest skad sie lac ) ..

Przez alternator w tych autach moga dziac sie rozne rzeczy, koszty nie duze, oczywiscie jak dla kogo. Generalnie wymiana kata nie jest skomplikowana. Zrob pozadna diagnostyke, niech posprawdzaja ci w blokach wartosci parametry. Blad kata moze byc rozniez w ogole z nim nie zwiazany. Zla mieszanka tez powoduje wyskoczenie tego bledu

Fizjologu...jak czytam Twoje posty to jesteś na Forum jednym z większych mącicieli i nie masz nic do powiedzenia na żaden temat- "Qui ..... aqua turbulentum"? Z całą pewnością nalezysz do grona tych fachowcow, ogladaczy. Posluchaj kazdy z nas ma swoje zdanie i nikt z nikim zgadzac sie nie musi. To jest forum i kazdy moze sie wypowiedziec . Pozdrawiam

Kolego jezeli jestes zainteresowany tym wozem, spelnia ontwoje wymagania, nie jest styrany to co stoi na przeszkodzie? Sprawdziles go swoimi sciezkami, jedz i kupuj. Przebieg nie jest zadnym wyznacznikiem a stan faktyczny, nawet jesli ma 400 tys i godnie wyglada, nie powinno to przeszkodzic w zakupie. Tacy wlasnie przebiegowicze zmuszaja importerow do cofania bo jak widza 3 z przodu to pomijaja ogloszenie. Rynek sie prosi o korekty bo jak sprzedac polaczkowi auto z nalotem 300-400? Toz to szrot dla niektorych.

To nie moje slowa tylko tego znawcy wyzej

:)