Witajcie,w sobotę u mechanika wymieniłem w swojej BMW e90 318d nowe sprzęgło i koło dwumasowe firmy LUK.Niestety po wymianie pojawiły się drgania w aucie jak i również podczas puszczania sprzęgła w początkowej fazie.Przed wymianą drgań tych praktycznie nie miałem,jedynym objawem było takie jakby terkotanie sprzęgła gdy nie wciskało się go całkowicie do końca.Mechanik u którego robiłem to z opinii ludzi dobry fachowiec który wielokrotnie już dokonywał tego typu napraw i który zapewnia mnie że na 100% zrobił wszystko tak jak powinien. Pytanie moje brzmi czy jest możliwość żeby te koło trafiło mi się jakieś wadliwe czy raczej nie ma opcji żeby takie z fabryki wyszło?miał ktoś takie doświadczenia? No i co radzilibyście mi zrobić w tej sytuacji?kupić nowe koło a te odesłać do reklamacji? czy może jeszcze pojeździć i spróbować dotrzeć te koło?(do tej pory zrobiłem około 150km).Jezeli tak to jaki mniej wiecej dystans musiałbym zrobić? Jeźeli ma ktoś jakies doświadczenia na ten temat to prosiłbym o podzielenie sie nimi ponieważ nie daje mi to spokoju i mam dylemat co należałoby zrobic.Z góry dzięki za odpowiedzi:)