Witam serdecznie wszystkich forumowiczów mam bardzo nie typowy problem z moim autkiem z silnikiem N52 zacznę od początku kupiłem auto z wadliwym silnikiem(brak kompresji na 1 cylindrze) oddałem auto do mechanika okazało się że jeden zawór jest wypalony więc kazałem mu oddać głowicę do naprawy zawór wymieniony głowica cała uszczelniona itp. po złożeniu całego silnika i uruchomieniu okazało się że samochód ma ze 100KM zamiast 218... na kompie wyskakiwały błędy Vanosa więc padła diagnoza że źle ustawiony rozrząd więc udałem się z tym do ASO BMW w Poznaniu panowie ustawili poprawnie rozrząd pojeździli autem które wreszcie odzyskało swoją moc podłączyli jeszcze raz pod kompa zero błędów także pozakładali osłony plastiki i zrobili jeszcze jedną przejażdżkę tyle że po autostradzie no i się zaczęło auto przy niskich obrotach(do 3000 obr/min) wchodzi w tryb awaryjny trzęsie silnikiem itp. diagnoza: - brak spalania mieszanki na 4,5,6 cylindrze poza tym żadnych błędów -wtryski, cewki, świece, czujniki spalania stukowego, valvetronic wszystko sprawdzone po kolei auto jak nie chodzi tak nie chodzi panowie z ASO rozkładają ręce a ja tym bardziej. Za wszelkie sugestie i podpowiedzi będę wdzięczny no chyba że ktoś spróbuje się podjąć naprawy bo kończą mi się pomysły co z tym fantem mam zrobić :(