jasne macie rację, żeby to wszystko o czym mówicie nie miało znaczenia to kupiłbym pandę i w tej cenie miałbym prawie dwie nówki. chodzi mi o to, że nie są to rzeczy dyskwalifikujące (tj. uboższe wyposażenie, nie odrzucam auta za brak ksenonów fakt ich obecności nie jest nadrzędny). tak wyszło, że w oko bardziej wpadają mi wersje 143 niż 177, poza standardowym wyposażeniem dla bmw jedyne na co zwracam większą uwagę to podgrzewane fotele i seryjny bluetooth ale jak ktoś wyżej zauważył wszystko można dołożyć. w szczególności interesuje mnie to aby się łańcuch nie zerwał, ale może za dużo forum czytam :D