Witam! Rok temu sprowadziłem z Niemiec (tereny górzyste niestety) BMW E46 320d rocznik 2004 w automacie. Samochód był bity. Do roboty był błotnik i lusterko i wgniecione drzwi. Po remoncie jeździłem bez problemu,lecz zauważyłem dymienie na biało i ubytki oleju. Dymienie było losowe tzn. i na postoju i w trakcie jazdy i po dłuższej przerwie jak i kilku minutowej,nie było reguły. Jak już zaczynał dymić to na całego z tyłu świata nie było widać. Mechanik stwierdził turbine,lecz potem się wycofał i mówił o zapchanej odmie. Czy to może być przyczyną? Szczerze niezbyt się znam na autach i nie chce żeby mnie okantował na grube $$. Od wczoraj auto jest w serwisie. Druga bardziej poważniejsza rzecz to skrzynia biegów. Czasem coś najdzie,że za cholere nie da się wpiąć "D" (Drive), przeskakuje na N automatycznie. Reszta biegów działa bez problemu,na wstecznym można jechać. Trzeba z 10min poprzerzucać begi aż za którymś razem załapie i jak gdyby nigdy nic jedzie. Przez rok miałem 4x tą sytuacje a teraz jest co raz częściej więc oddałem do mechanika. On twierdzi,że do wymiany jest cała skrzynia... ale jeszcze zerknie na jakąś miskę. Czy ktoś jest w stanie udzielić jakichś wskazówek? Dziękuję z góry.