dioxyde

Na domiar złego dzisiaj rano (po nocnej ulewie) okazało się że, mój lewy reflektor jest cały zaparowany, do tego stopnia że krople wody skropliły się na kloszu. Mam dość tego auta. Przez 16 miesięcy (odkąd go mam) miałem chyba z 20 awarii. To jest przegięcie. Płacimy za logo a tymczasem koreańce robią o niebo lepsze samochody i dają na nie 7 lat gwarancji. Bmw skończyło się na seriach e.

No to po wizycie u magika który, rzekomo pracował 10 lat w bmw, dowiedziałem się że z moim autem jest wszystko ok, tylko wypadało by wypłukać skrzynię i wymienić olej. Jakoś kurde sceptycznie do niego podszedłem. Gość chce za to 650€. Nie będę wyrzucał pieniędzy w błoto, celując: może to a może tamto i tak bez końca. Z tym samochodem jest tak że jak zrobię jedno to zaraz wychodzi następne, odbiera mi to "Radość z Jazdy". Chyba po równych 10 latach spędzonych z bmw przesiądę się na stingera.

Definitywnie nie ma szarpniec przy redukcji. Bardziej wyvzuwalne sa zmiany biegu do góry, ale szarpaniem bym tego nie nazwal.

OK, tylko moje auto nie szarpie przy redukcji nawet o 2 biegi, ma przebieg 123tkm. Dzisiaj np. problem nie wystąpił wogóle. Bardziej skłaniał bym się tutaj w stronę xdriva (jeżeli wogóle w stronę napędu, bo zaskakujące jest dla mnie to iż problem daje o sobie znać TYLKO na ciepłym silniku). Słyszałem że jeżeli jezdzi się z różnym oponami na osiach to xdrive też potrafi różne cuda wyczyniać. Ja co prawda mam 4 takie same opony, założone w tym samym czasie,ale przednie są wyraźnie bardziej zjechane. Podobno max różnica w grubości bieżnika przy xdrive to 2mm. Chciałem dzisiaj nagrać film podczas jazdy ale od wczoraj chodzi jak lalka. W piątek mam termin w jakimś super polecanym warsztacie, zajmującym się tylko BMW, facet ma się ze mną przejechać i wstępnie ustalić co może być przyczyną. Do aso nie mam ochoty jechać (nawet nie chodzi o kasę) ale o to że to banda bałwanów, szczególne tutaj w Niemczech. Jak mi jakiś czas temu wymieniali maty wygłuszające w drzwiach, to za kilka dni miałem basen w aucie, szkoda gadać... miałem wtedy jeszcze gwarancję a suma sumarum musiałem zapłacić 330€, bo jak stwierdził pan z serwisu "jest to problem komfortu a nie mechaniczne bądź elektryczne uszkodzenie". Masakra.

Manetek nie mam ale przyredukcji czy nawet kickdownie, auto nie szarpie. Problem jest tylko przy ruszaniu. Puszczam nogę z hamulca, samochód zaczyna się toczyć, dodaję gazu i wchodzi na obroty i wtedy następuje ów kopnięcie. Potem wszystko jest już ok. Kiedy jest zimny, fenomen niegdy nie występuje. Dzieje sie to przy delikatnym ruszaniu. Jutro postaram się nagrać film jak będę wracał z pracy.

Szczerze mówiąc nie mam pojęcia jak to zrobić.

Witam kolegów, z racji iż nie znalazłem wskazówek na temat dotyczącego mnie problemu, zwracam się z prośbą o podpowiedzi. Mój samochód to f11 520d xdrive automat zf8hp 184km z 2013r (euro 6 + adbleue) 123tkm. W zasadzie nie wiem od jak dawna zjawisko to występuje i czym jest spowodowane, a chodzi o pojedyncze szarpnięcie podczas ruszania, występuje między 1 a 2 biegiem, uczucie jakby w manualu radykalnie puścić sprzęgło. Dzieje się tylko na rozgrzanym silniku! Kiedy auto jest zimne wszystko chodzi tutti frutti. Wraz ze wzrostem temperatury (od ok.75st) zaczyna być to delikatnie odczuwalne, aż wreszcie po osiągnięciu temperatury roboczej, jest dość wyraźne. Nie jest to oczywiście jakiś hardcore, ale mnie denerwuje. Nie towarzyszą temu żadne dźwięki ani stuki, występuje w każdym trybie skrzyni, nawet po przełączeniu na manual, na wstecznym nie występuje. Podczas ruszania z kopyta jest niezauważalne. Auto kupiłem w salonie z przebiegiem 87tkm, więc pewnie olej w skrzyni jak i w skrzynce vtg nigdy nie był wymieniany. Po podłączeniu się programem, znalazłem w pamięci błąd modułu dynamiki wzdłużnej 482791 oraz Selective catalytic reduction CBD41A. Obydwa nieaktywne (prawdopodobnie nie mają związku ze sprawą). Nie mam pojęcia w jakim kierunku działać. Nie chciałbym teraz wydać kupy kasy na wymianę oleju w mostach, skrzyni i rozdzielaczu, jeżeli potem ma się okazać że jeszcze coś innego robi kuku. Oczywiście że te płyny wymienić należy, ale wcześniej chciałbym wiedzieć czy nie dopadła mojego samochodu jakaś większa bolączka, bo jeżeli tak to będę myślał o wymianie samochodu a nie oleju. Pozdrawiam:) :cool2:

Oto moje wyposażenie: Type 520D XDRIVE (EUR) Series F11 (5 Series) Body Type TOUR Steering Left Hand Drive Engine N47T Displacement 2.00 Power 135kw / 184hp Drive ALLR Transmission Automatic Colour SOPHISTOGRAU BRILLANTEFFEKT METALLI (A90) Upholstery LEDER DAKOTASCHWARZ EXKLUSIVNAHT (LCLZ) Check mileage http://www.auto-records.com Editions and packages P7RSA Package Comfort P7S2A LUXURY LINE Comfort and interior equipment S423A Floor mats velours S428A Warning triangle and first aid kit S430A Interioroutside mirror with auto dip S431A Interior mirror with automaticdip S441A Smoker package S488A Lumbar support driver and passenger S494A Seat heating driverpassenger S4CEA EDELHOLZAUSFFINELINE ANTHRAZIT S4URA AMBIENTES LICHT S4U2A FAHRERLEBNISSCHALTER INKL ECO PRO Multimedia S606A Navigation system Business S676A HiFi speaker system S698A AreaCode 2 for DVD S6ACA INTELLIGENTER NOTRUF S6AEA TELESERVICES S6VBA STEUERUNG INFOTAINMENT S6NHA FREISPRECHEIN M USBSCHNITTSTELLE - Bavsound amplifier upgrade available Driver assistance and lightning S502A Headlight cleaning system S508A Park Distance Control PDC S534A Automatic air conditioning S575A Socket trunk incl 2 batteries S5A1A LEDNEBELSCHEINWERFER S548A Kilometercalibrated speedometer Wheels and drive S230A Extra package EUspecific S255A Sports leather steering wheel S258A Tire with runflat functionality S2W1A 18LM RAEDER VIELSPEICHE 454 S205A Automatic transmission Environment and safety S316A automatic trunk lid mechanism S3MCA INDIVDACHRELING HOCHGLSHADOW LINE S879A Onboard vehicle literature German S8KAA OELWARTUNGSINT 30000KM24MONATE S8TFA AKTIVER FUSSGAENGERSCHUTZ S8THA SPEED LIMIT INFO S8V1A HINWEISSCHILD NCAP S851A Language version German Individual equipment S760A High gloss shadow line S775A Headlining anthracite Other equipment S1CAA Selection of COP relevant vehicles S1CBA CO2 package L801A National version Germany S1CCA AUTO START STOP FUNKTION S1CDA BRAKE ENERGY REGENERATION Swoją drogą śmieszne to troch bo mam Ambient, ale element o którym mowe nie jest podświetlony... Dokładnie tak to u mnie wygląda:

Witam forumowiczów. Mam szybkie pytanko: Czy kółeczka do regulacji nawiewu w bocznych kratkach powinny być podświetlona tak jak te w środkowej kratce? Jak jest u was? U mnie w bocznych kratkach nie świecą i nie wiem czy tak ma być czy nie.

A tak na powaznie, to fakt że na białych puchnie bardziej, wychodzi na wierzch. Ja mam sophistograu metallic brillant effect i minimalne bąbelki na przednich drzwiach. Nic się z nimi nie dzieje jak narazie.

Byłem w aso Bmw Dortmund. Facet powiedział że jeżeli chce to zrobią mi to w ramach gwarancji. Powiedział że ta gwarancja trwa 12 lat od daty produkcji i zasugerował delikatnie żeby sobie narazie głowy tym nie zawracać i obserwować. Gościa znam od lat i nie pierwszy samochód u niego kupiłem więc raczej nie mówi tego na odp......ol. Aluminium nie rdzewieje, nie ma prawa przegnić. Tutaj mowa jest raczej o złuszczaniu lakieru poprzez utlenianie stopu. Wydaje mi się że w tych modelach cos popierniczyli na lakierni te ranty i ot taki efekt. Olewam temat. Swoją drogą pewnie posmigam nim jeszcze rok albo dwa i znowu zmienie bo helmuty pozamykaja ulice dla diesli. Wtedy będę zmuszony powrócić do papierowych silniczków pb :mad2:

Dzięki za odniesienie sie do tematu. Chyba narazie oleję sprawę. Zajmę się tym w sierpniu jak odwiedzę PL. Zresztą wydaje mi się że to przypomina bardziej złuszczanie lakieru niż jakąś postępująca korozję....

Witam serdecznie Z racji że nie znalazłem podobnego tematu na żadnym polskim forum, chciałbym tutaj poruszyć problem, który w Niemczech, gdzie mieszkam, jest częsty jeżeli mowa o modelach f10/11. Chodzi o korozję a w zasadzie utlenianie (oksydację) rantów drzwiowych tuż pod listwami shadow/chrome line. Niemal każda 5 którą widziałem, jest w większym lub mniejszym stopniu dotknięta tym problemem. Niestety zainteresowałem się tym dopiero po zakupie mojej... Tak czy owak, wiem że BMW chętnie naprawia tą "estetyczną" usterkę w ramach 12 letniej gwarancji na przerdzewienie, pod warunkiem że auto jest serwisowane w aso oraz jeżeli dany element nie był już naprawiany lakierniczo poza aso oczywiście. Wydawać by się mogło że wszystko super ale nie do końca jest tak kolorowo. Przeczytałem wiele tematów skupiających się na tej problematyce, na niemieckich forach i wiem że posiadacze f10/11 nie zawsze są zadowoleni z naprawy gwarancyjnej. Po pierwsze w ramach tej naprawy, polakierowane zostają całe drzwi, co wiąże się z widocznymi różnicami koloru. Po drugie, najczęściej po upływie roku problem powraca. Samochód kupiłem 26.04.2019 w lokalnym salonie BMW z przebiegiem 87k. Mowa o f11 z końca 2013r. Jakiś czas temu odkryłem że ten problem dotyczy i mnie. Zastanawiam się teraz czy oddać samochód do aso i mieć łaciatą piątkę, czy olać to narazie, czy może zdecydować się na naprawę u jakiegoś kumatego lakiernika w Polsce. Ostatnia opcja oczywiście pozbawia moje przednie drzwi 12letniej gwarancji... Drzwi w f10/11 są aluminiowe więc przerdzewieć właściwie nie mają prawa. Mówimy tu raczej o korozji powierzchniowej. Nie jestem ekspertem w dziedzinie stopów metali i zastanawia mnie czy ów korozja posuwa się równie szybko co korozja blachy. Może zostawiając to tak jak jest, nie zmieni swojej formy przez następne kilka lat? W każdym bądź razie jestem trochę rozczarowany. Moim zdaniem w samochodzie klasy premium za prawie 100 000 koła nie powinno mieć to miejsca. Niestety dzisiejsze auta to tylko jednorazówki. Kilka przykładowych zdjęć:

Możliwe. Twoja jest z tego samego roku więc pewnie coś w tym jest. Już w panikę wpadłem że pewnie go ruda konsumowała i reperaturki mam powstawiane.

Dzieki za szybką odpowiedź :lol: Dzisiaj zaglądałem w nadkole kaźdej bmw, którą minąłem na drodze i żadna ale to żadna nie miała tam baranka. Były to przedliftowe sedany, poliftowe sedany i poliftowe touringi. Mam teraz zagwozdkę od czego to zależy. Mieszkam w tej części Niemiec w której zima praktycznie nie występuje, może ten baranek to jakieś opcjonalne zabezpieczenie antykorozyjne :?:

Wiatm kolegów i koleżanki. Samochód to BMW e91 2006. Chciałbym zapytać czy w waszych e91 ranty tylnich błotników są pokryte czymś w stylu baranka, czy może są zupełnie gładkie. Moje wyglądają tak: Dzisiaj natknąłem się na kilka innych e90 (głównie po FL) i ku mojemu zdziwieniu ranty ich nadkoli były gładkie. Nie udało mi się niestety podpatrzeć żadnego touringa przed FL dlatego kieruję moje pytanie do posiadaczy podobnych samochodów. Jak jest u was?

Nikt nic?

Witam kolegów. Kończy się w moim autku sprężarka klimatyzacji w zwiazku z czym zacząłem przeglądać katalogi online, celem zamówienia nowej, oryginalnej-Denso. Mój dylemat polega na tym iż w jednym katalogu znajdują się dwie sprezarki o tym samym numerze z tym że jedna kosztuje 280€ a druga 580€. Obydwie oe Denso. Może wie ktoś skąd ta rozbieżność wynika? Będę wdzięczny za pomoc. Pozdrawiam. Wklejam link do katalogu. https://www.autoteiledirekt.de/automarke/ersatzteile-bmw/3-touring-e91/19298/10454/kompressor-einzelteile.html?brand%5B0%5D=66

Taki 'zamiennik' kosztuje tutaj ponad 200€

Spotkalem sie juz opinia, ze produkty Valeo maja duzo zwrotow, ale zeby az tak :duh: ? Przeciez z tego co mi wiadomo to ori obok Boscha wkladali wlasnie Valeo.

Problem rozwiazany. Kolejny alternator Sraleo byl do kitu. Kupiłem używke ori Bosch, podmieniłem pod domem i laluna :8) . Dzieki za pomoc :cool2:

Nie wierze w to co własnie ukazalo sie moim oczom. Sciagam sobie osłony, puszke filtra itd. Moim oczom ukazuje sie alternator, piękny błyszczący ale co to, przygladam się bliżej a tu tylne mocowanie alternatora tzn otwor na śrube jest nacięty prostopadle kątówką! Chwytam śrube w palce a oczko się rozpada! Teraz mam altka na 2 śrubach! Jutro tam jade i tego "mechanika" zatłukę! Napięcia nie zmierzylem bo mi sie voltomierz zepsuł, co za dzien...

Ten nowy alternator to Valeo, oryginalny byl Bosch (14v) i mam go dalej w bagazniku. Z akumulatorem nigdy nie mialem problemu. Po przestanej nocy trzyma 12,7v. Dziwne jest to ze ladowanie jest zbyt duze a nie zbyt male. W czasie jazdy ciezko zejsc ponizej 15v. Kiedy obciaze samochod na maxa tzn powlaczam wszystko to ladowanie sie nie zmienia. Ide zaraz pogrzebac troszke pod maska i dam znac. Dzieki za podpowiedzi.

Witam szanownych kolegów i zwracam się z prośbą o sugestie. Jakiś czas temu ładowanie w moim samochodzie spadło z dnia na dzień z prawidłowych 14,2v do <12v. Mieszkam w Niemczech i pojechalem do jedynego polecanego mi mechanika. Diagnoza - alternator do wymiany, bo tutaj sie nikt w regeneracje nie bawi. Nie wiele myslac, zgodzilem sie. Zaplacilem jak za zboże i kilka dni potem pojechalem sobie do Polski (ponad 1000km). Kontrolka akumulatora juz sie nie zapalala wiec bylem happy. Nastepnego dnia bedac juz na miejscu mialem problem zeby zapalic samochód (długo krecił i nie chcial zlapac) wiec sprawdzilem sobie ladowanie w obc nastepnie rowniez voltomierzem i k....a wahało sie między 12,8-13,4. Po powrocie do De udalem sie do magika, ktory stwierdzil ze nowy alternator jest wadliwy fabrycznie (bo jego zdaniem teraz same gowna robia).Wymienil na gwarancji. Dzisiaj jadac z pracy zauważyłem iż podświetlenie klimatronika pulsuje a jego czestotliwosc wzrasta wraz z dodaniem gazu. Mało tego, światła zewnętrzne oraz wszystkie przyciski te podswietlane w samochodzie takze mrugają, tylko zegary świecą jak należy. Sprawdzam ładowanie a tam skoki 14,4-15,8. Przy wysprzegleniu spada do 12,5 na sekunde. Wariowanie oświetlenia ma miejsce przy tym wysokim ładowaniu. Na postoju 14,4-14,9 i tez miga tylko delikatniej. Po zgaszeniu silnika wszystko swieci jak pan bog przykazal. Rece mi opadaja i nie mam ochoty odwiedzac wiecej arcydrogich szpecy w DE. Sam potrafie wiele zdzialac przy autku,ale teraz nie wiem gdzie łapy wsadzić. Będę wdzieczny za podpowiedzi. Z gory dzieki i pozdrawiam!