Witam serdecznie. To mój pierwszy post na tym forum. Ponieważ nie chcę zaśmiecać nowymi tematami, podepnę się pod ten. Przyznam szczerze, że E46 podobało mi się od zawsze. Kiedyś myślałem o 330d, ale było poza moim zasięgiem finansowym. Potem też rozważałem, ale wiem jak ciężko znaleźć pewne auto więc odpuściłem temat. Ale teraz auto znalazło mnie. Mam "okazję" kupić E46 coupe z 2001 roku. Uszkodzone (walnięte w tył), ale w pakiecie dostaję zgromadzone przez właściciela części w kolorze nadwozia. Kwestia naprostowania i zmontowania. Autko to 325i 192KM w Automacie. Jeździłem, bardzo ładnie się zbiera, skrzynia zmienia biegi płynnie i nic nie szarpie. Ale i tak jeżeli kupię, to zmienię olej. W każdym razie samochód ma niecałe 220 tysięcy km przebiegu potwierdzonego książką serwisową i w ASO. Nie potwierdzałem sam, ale właściciel to dobry znajomy i tu się akurat wałka nie boję, bo sprowadził auto dla siebie, jednak sytuacja życiowa zmusza go do sprzedaży. Mam kilka pytań. Oczywiście o części rzeczy już poczytałem, ale informacje z pierwszej ręki są jednak zawsze lepsze ;) - Jak ten silnik znosi LPG? Z tego co czytałem, to bardzo dobrze, ale może się jeszcze jacyś użytkownicy wypowiedzą. Póki co będę jeździł na benzynie, ale docelowo raczej będę chciał zamontować LPG, bo przebiegi się zwiększą. - Czy ten silnik ma jakieś typowe usterki? Na coś powinienem mocno uważać przy ostatecznych oględzinach? - Jak wygląda wasze doświadczenie z trwałością foteli? Bo w tym na jasnej skórze widać że jest mocno popękana i trochę mnie to drażni. Ktoś się bawił w renowację? - I w sumie pytanie najważniejsze, ile Waszym zdaniem obecnie można dać za pewną sztukę E46 325i z pełną elektryką, nawigacją 4:3, grzanymi fotelami, xenonami itp? Pytam Was jako osoby znające się, bo otomoto czy allegro nie jest żadnym wyznacznikiem w tej kwestii. Jak sobie coś jeszcze przypomnę, to zapytam :P Z góry dzięki za odpowiedzi.