Witam. Odkopuje temat ponieważ dalej posiadam te bmw i dalej mam z nim problemy z tym ze jeszcze wieksze. Po tamtym czasie auto malo tego zaczelo kopcic i brac olej wiec oddalem go do mechanika. Mechanik wymienil cewke, robil planowanie glowicy wymienil uszczelki, pierscienie, pompe paliwa ipoduszki silnika. Odbralem auto od niego a auto cos dalej slabo odpalalo jakby nie mialo tego ognia w sobie wiec udalem sie do elektromechanika który jak twierdzi wymienil mi silniczek velvatronica. Odpalilem pojechalem i auto chodzi dalej tak samo czyli nie ma mocy do 3 tys obrotow sie slabo zbiera czasami sie zablokuje ze wogole nie chce odpalic\. Oczywiscie teraz jezdze tylko na benzynie bo gaz trzzeba wyregulowac a narazie chce zeby jezdzil dobrze na benzynie. No i problemem teraz jest to ze wyje( lekko piszczy) czasami silnik powyzej 3 tys obrotow a czasami nie ma tego gwizdu, juz sam nie wiem od czego to zalezy. Wczoraj bylem u mechanika w holandii bo tu aktualnie przebywam i wyskoczyl blad 2862 VANOS. czyli cos nie tak z wanosem. tak jakby nie pracowal poprawnie ten velvatronic.Dzisiaj autko jezdzilo dobrze bez problemow z tym ze dalej sie nie zbieralo od tego 1,5 tys tak jak trzeba tylko dopiero pozniej. Jechalem do sklepu i odpiolem wtyczke ktora jest przy wlewu oleju pod oslona vellvatronica ( poniewaz chcialem sprawdzic czy moze jakis czujnik jest padniety i myslalem ze to czujnik walu korbowego ( slabo sprawdzilem chyba bo to chyba nie to) pojechalem do sklepu przyjechalem podpiolem odpalilem i wyskoczyl EML. Wieczorem przyszedlem jeszcze raz odpalam i kreci sie tylko do 1,5 tys obrotów chodzi jakby w trybie awaryjnym i do 2 tys nie dojdzie. Co to moze byc za problem jestem w kropce mechanik tez przez telefon mi gada ze nie ma pojecia co jest grane. Prosze o jakakolwiek pomoc