Witam, Posiadam BMW E39 540i m62b44 vanos końcówka 1998roku, automat. Auto świeżo po wymianie całego rozrządu, uszczelek, napinaczy, świec, oleji itd. Generalnie części z wyższej półki. Problem jest następujący. Samochód po całym zabiegu normalnie odpalał pracował wzorowo, zero hałasu, pod kompem podpięty pokazywał idealne wartości. W pewnym momencie skończyła się benzyna, więc zgasł. Po ponownym zatankowaniu benzyna(na pewno była wlewana benzyna nie ON), już nie chciał palić jak powinien. Troszkę łapał, czasem odpalał, pracował chwile ale postał jakiś czas to były problemy aby go odpalić. Na dany moment w ogóle nie odpala. Sprawdzone zostały: EWS + pestka + sterownik od takiego samego motoru z automatem(podmienione ze sprawnego), podmieniana pompa paliwa, kostka stacyjki, czujnik wału korbowego, cewki. Na kompie nie pokazuje żadnego błędu z DME ani z EWS, pompa po wywołaniu ją przez przekaźnik działa, kręcąc też się załącza. Doszedłem jedynie do tego, że iskra jest jakaś taka słaba, mimo kupna nowych świec NGK. Generalnie były zalane paliwem po wykręceniu. Czego to może być wina, czujników wałków rozrządu? Rozrząd jest dobrze ustawiony bo pracowała jak należy. Ma ktoś jakieś pomysły, rady? Z góry dzięki, Pozdrawiam, Sebastian.
