Celem zamknięcia dyskusji na temat tego samochodu kolegi Vaporr napiszę kilka FAKTÓW które wyszły w trakcie tych oględzin w Autoreducie (ogólnie jestem zadowolony z podejścia serwisu, chociaż trochę drogo :)) Na pewno na plus: - diagnosta stwierdził, że faktycznie mimo przebiegu całkiem dobrze mechanicznie pracuje silnik i skrzynia, co potwierdził krótką jazdą próbną Na pewno na minus: - blacharka - wskaźnik lakieru wychodził poza skalę na całej lewej stronie, w tym bardzo nieestetycznie robiony lewy tył. Wskazania pomiaru dachu, prawej strony oraz tyłu ponad górną granicę oryginalnego lakieru, także najprawdopodobniej malowane. (oryginalny zakres wskazania na pewno na masce i środkowym słupku od strony kierowcy po otwarciu drzwi) - wycieki ze skrzyni / silnika - podobno kolega Vaporr to naprawiał i sugeruje, że mechanik mógł nie umyć, także potencjalny kupujący powinien się temu lepiej przyjrzeć - nieoryginalne osłony podwozia - jeden elementu obramowania okna stracił ocynk/chrom najprawdopodobniej od chemii, a inna listwa pozioma okna jest wygięta - trochę słabo to wygląda, jakby ktoś się włamywał - potencjalnie do wymiany pompa wody - kilka błędów w komputrze na silniku, ale mogą być nieszkodliwe - warto sprawdzić - bodajże jeden wpis w systemie ASO, mimo, że pochodzenie PL i rzekomy serwis do 201X roku - nie działa w ogóle lewy spryskiwacz xenon - tylne prawe drzwi skrzypią i ciężko się otwierają - dwa solidne odpryski na przedniej szybie Nie komentuję stanu środka, bo jednak wiek i przebieg robią swoje i nie ma co wybrzydzać. Podsumowanie: jak ktoś chce auto z dobrym mechanicznie mocnym silnikiem i skrzynią, które prosto jedzie, a nie ma znaczenia stan nadwozia, to warto rozważyć. Ja odpuściłem, bo taka historia blacharska dla mnie dyskwalifikuje auto. Mylące na pewno jest stwierdzenie kolegi w jego galerii: "jest bezwypadkowe". Ten fakt oraz powoływanie się na moje oględziny w nie do końca szczery sposób skłoniło mnie do udziału w tej dyskusji - także proszę nie mieć do mnie urazy za przedłużanie tego wątku