KajusDE

Auto juz w warsztacie. Niestety jak stwierdził mechanik przez zabitą odme dosłownie zniszczyło turbinę, wirnik zatarty a uszczelniacze się rozpadły praktycznie w rękach. Teraz czekam na paczkę z nową farelką ;)

A jak sprawdzic czy to ona? Czytałem ze wyciągnąć bagnet i przyłożyć palca powinno go wessać/zaciągnąć, powinno tez byc słychać jakby bulgotanie oleju a po odkręceniu korka olejowego powinno byc słychać charakterystyczny świst. Tak to powinno byc? Wymieniać sam filtr czy całą odmę? Był kiedyś tutek jak ro wymienic ale niestety zdjecia wygasły, macie jakiś namiar na działający titorial?

Witam. Niestety zapomniałem loginu i hasła i nie wiem czemu nie moge ich odzyskać i zalogować sie na stare konto. :duh: Ale do rzeczy. Zaczęło sie to jakieś 2 miesiące temu. W środku auta było czuć spaliny, kilka razy jakby zadymilo mi sie spod silnika ale uznałem ze to spaliny z wydechu które wiatr podwoiał na przód auta (było to nastroju), potem zauważyłem jakby na ciepłym silniku zaczął kopcić na biało i tak coraz wiecej aż do stanu jaki jest dzis czyli nie ważne czy silnik jest zimny czy ciepły kopci jak parowóz, dosłownie, białe chmury zaraz po odpaleniu i dodaniu gazu. Płyn chłodniczy w normie, nie zauważyłem aby coś ubyło, kolor ma czerwony i raczej jest czysty, na bagnecie i na korku od oleju nie widze białego nalotu. Świeciłem latarką w silnik i od strony pasażera jest dość sporo (ja tak uważam) oleju na zawieszeniu i troszkę na tłumiku (moze to on sie wypalał i dlatego kiedyś jakby spod auta mi sie zadymiło). Oleju od wymiany do wymiany nie dolewam. Plam na ulicy nie zostawia. Co to moze byc, od czego zacząć poszukiwania i co sprawdzać. Przeczytałem juz chyba całe forum i pasuje mi tu prawie wszystko :mad2: Zaglądałem w EGR i jest trochę brudny. Odma, hmmm czytałem o tym ale nie wiem kiedy była wymieniana. Auto mam 2 lata kupione samodzielnie od dziadka Niemca. Było serwisowane. Turbina? Wtrysk?