Szanowni, Niedawno zostałem szczęśliwym posiadaczem E90'tki z 2006r. Kilka dni po zakupie przestały mi grać głośniki. Najpierw z tyłu(charczały), potem już wszystkie(cisza). Zdziwiony sprzedawca twierdził, że nigdy nie miał z tym problemu, a że wyglądał na uczciwego uznałem że wezmę tą usterkę na siebie... Co zrobiłem? Wyciągnąłem radio, sprawdziłem czy kostka jest włożona poprawnie i czy bezpiecznik się nie spalił, zrestartowałem ustawienia, zmieniałem balanse, sprawdziłem główne bezpieczniki, podłączyłem auto pod INPe aby sprawdzić czy nie ma błędów - nic... kompletnie nic nie znalazłem. Po powyższych próbach uznałem, że pora przekazać ten problem specjaliście. Niestety... albo z braku mojego czasu, albo braku czasu owego specjalisty nie udało się do tej pory umówić na naprawę. Aż tu nagle po ciężkim dniu w pracy wsiadłem do swojej E90, odpaliłem silnik, a moje głośniki znów zaczęły grać... :cool2: ileż to było szczęścia! :cool2: ...na 15 minut! Po kwadransie znów ten sam objaw... najpierw z tyłu(charczały), potem już wszystkie(cisza). Już zjeżdżałem z mostu prosto do Wisły, a muzyka nagle znów wróciła(Tylko z przodu normalnie. Z tyłu raz charczy, raz cisza) i tak zostało aż do powrotu do domu. Głodny rozwiązania problemu, piszę teraz do Was drodzy forumowicze... I Pytam: Co może być przyczyną tak kapryśnych głośników? Gdzie szukać problemu? PS: Posiadam Radio: Business Navigation.